Komentarze

wróć do menu komentarzy

wróć do archiwum

blog ogólny

Mimo wszystko

blog ogólny
5 listopada 2010
Przemysław Romański

Dojmująca pustka




Przyznam że kiedy zajrzałem do nowej WIĘZI, zaraz ją odłożyłem, na kiedyś, na potem. „Oni są bardzo łagodni, kompromisowi. Nie chcą niczego zburzyć, niczym zachybotać. Ale może właśnie tego teraz trzeba” – pomyślałem. Kiedy zobaczyłem, że toczy się wokół tego tematu dyskusja, że ten numer nie zamknął kwestii, lecz może otworzył – wtedy w niej zobaczyłem miejsce też dla siebie.

Formalnie ciągle jestem katolikiem, z tego, co mi wiadomo, zostałem kiedyś ochrzczony. Jednak upór, żeby godzić ten Kościół, jaki mamy, z tym Objawieniem, jakie mamy, jest dla mnie coraz wyraźniejszym nieporozumieniem.

Bóg jest na tyle niewyraźny, że bez zastępstwa Kościoła rzeczywiście trochę nie mamy się czego uchwycić – ale właśnie to jest chyba stan właściwy, tzn. zgodny z jakąś prawdą o nas i o świecie. Jeśli będziemy chcieli ją odsunąć, zagłuszyć, posłużyć się instytucją do zapchania dojmującej pustki – zawsze będziemy mieć ten problem, że instytucja w żaden sposób nie jest tym, czego tak bardzo nam brak, że ma niepokojącą skłonność do stawania się raczej tego przeciwieństwem.

Prawda?



Komentarze:



Komentarze niepołączone z portalem Facebook

2015-07-09 12:41:56 - DorCauKUu

aby nauka mogła się rozwijać ..musi być prsztzreeń nieodkryta ..więc nie wszystko da się wytłumaczyć, po prostu ludzie . nie są w stanie wytłumaczyć pewnych zjawisk zresztą nauka się zmienia ..to co było niepodważalną prawdą 10 lat temu dziś może być mitem


Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora.

archiwum (11)

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?