Komentarze

wróć do menu komentarzy

wróć do archiwum

blog Katarzyny Jabłońskiej

W stronę Słońca

blog Katarzyny Jabłońskiej
10 lutego 2009

Kamienna galaktyka




Steatyd to kamień niezwykłej urody i wrażliwości. Miewa różne kolory – może być szary, niebieski, popielaty, antracytowy, zielonkawy, turkusowy, różowy, żółty. Te kolory – występujące w pojedynkę, niekiedy zaś w większej grupie w jednej kamiennej bryle i na dodatek w przeróżnych odcieniach – toczą ze sobą dialog lub spór. Oba – i dialog, i spór – w tym przypadku są piękne.

Steatyd to kamień bardzo delikatny. Piotr Kusch, który wydobywa zeń swoje rzeźby, mówi, że wymaga czułej uwagi. Ślady tej czułości widoczne są w kamiennych rzeźbach niewidomego artysty z Lasek. On sam zobaczył w nich Kamienną galaktykę.

W ciemnej przestrzeni warszawskiej Galerii Krytyków POKAZ, ułożona na czarnym stole i wydobyta z mroku światłem – Kamienna galaktyka budzi zachwyt i opowiada o tajemnicy. Artyście, odszukującym w skalnej bryle kształt – czasem przypominający ptaka, czasem fragment kobiecego ciała, a czasem abstrakcyjną formę – dane było odkryć fragment tej tajemnicy. Tylko fragment jednak, bo kamień jest, jak chciał Herbert:

[…] stworzeniem
doskonałym
równym samemu sobie
pilnujący swych granic

wypełniony dokładnie
kamiennym sensem

o zapachu który niczego nie przypomina
niczego nie płoszy nie budzi pożądania
[…]

O nie! Tu muszę zaprotestować – Kamienna galaktyka Piotra Kuscha budzi pragnienie, oglądający rzeźby podczas wernisażu nie mogli się powstrzymać, żeby ich nie dotykać, nie gładzić. I niejednemu to nie wystarczało, sama chciałaby którąś z tych niezwykłych gwiazd móc przynieść do domu.



Komentarze:



Komentarze niepołączone z portalem Facebook

2009-02-14 20:33:09 - Pchełka

Wiosną, kiedy wschodzi zboże, zbiera się je, żeby w czasie żniw "kosa nie trafiła na kamień". Teraz, to raczej kombajn. Ziemia stale "rodzi kamienie". Tak, można "napisać" litanię z kamieni.


2009-02-11 22:56:10 - KaJa

A dlaczego rolnicy zbieraja kamienie? O tak, te na Pęksowym Brzysku wiele widzialy!A te na dnie jeziora są jak klejnoty albo oczy wodnych rusałek. Dodalabym jeszcze kamienie Michała Płoskiego, znalezione niedaleko jego pustelni w Górach Świetokrzyskich, na których pisze ikony. Są piękne,te kamienie ikony - dwie tajemnice, które nawzajem o sobie opowiadaja i milczą. Dodałabym jeszcze kamień znaleziony w Bieszczadach - ma kształt serca. Osmioletni Michas zapakował go do swojej walizki, a potem podarował go mnie. Jest tu blisko.


2009-02-11 11:25:56 - Pchełka

Kamienie przy drodze. Kamienie w górach. Kamienie na dnie jeziora. Kamienie na polach zbierane przez rolników (jeszcze tacy są. Kamienie na grobach (zwłaszca na Pęksowym Brzysku). Kamienie pod drzewami. Może mniejszej urody, ale bliskie życiu. Te może z innej galaktyki? Ale równie bliskie, jak steatydy Kuscha (chociaż ich nie znam)i "kamyk" Herberta (przedstawił mi się najpierw w wykonaniu Niemena). Kamienie w fontannach. Kamienie na brukowanych drogach.


Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora.

archiwum (29)

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?