Komentarze

wróć do menu komentarzy

wróć do archiwum

blog ogólny

Forum Romanum

blog ogólny
17 lutego 2014
Katarzyna Jabłońska i Cezary Gawryś

Dziennikarskim obuchem




Jako dziennikarze i publicyści „Więzi” od ponad dziesięciu lat zajmujemy się problematyką osób homoseksualnych w kontekście religii chrześcijańskiej. Ostatnio w Bibliotece „Więzi” ukazała się książka "Wyzywająca miłość. Chrześcijanie a homoseksualizm", której jesteśmy współautorami i redaktorami. Odnosimy się w niej m.in. do działań katolickich grup oferujących pomoc wierzącym osobom homoseksualnym – należy do nich również lubelska grupa Odwaga. Cele i metody, jakie przyświecają tej grupie, od lat proponującej wsparcie osobom homoseksualnym, które nie akceptują swoich skłonności, są ogólnodostępne na stronie internetowej Odwagi, były też niejednokrotnie opisywane na łamach prasy. Trudno więc znaleźć uzasadnienie dla dziennikarskiej prowokacji, do jakiej uciekł się Rafał Gębura, autor artykułu "Pacierzem w grzeszną skłonność", który ukazał się w „Newsweeku ” nr 8/2014. Gębura podał się za homoseksualistę, aby móc uczestniczyć w jednej z grup wsparcia w Odwadze, a następnie wszystko opisał na łamach „Newsweeka”.

Z tym, co proponuje Odwaga – życzliwie traktowana m.in. przez śp. abp. Józefa Życińskiego – można dyskutować, co znalazło wyraz także w naszej książce. Z działaniami dziennikarza „Newsweeka” zgodzić się nie można. Gębura łamie tajemnicę, jaka obowiązuje uczestników grupy wsparcia, do której dostał się podstępem, nie zadaje sobie trudu, aby wniknąć w motywacje przedstawionych bohaterów, wyciąga daleko idące wnioski z udziału w zaledwie jednej sesji „Odwagi” i ze zdawkowych rozmów z jej uczestnikami. Swoich bohaterów opisuje powierzchownie, z wyższością i lekceważeniem. Jego artykuł jest tendencyjny, nierzetelny i prześmiewczy, co dodatkowo wzmacnia sesja fotograficzna autora tekstu, którą można oglądać na stronie internetowej „Newsweeka”. Mamy tu do czynienia z łamaniem podstawowych standardów pracy dziennikarskiej.

Wielka szkoda, że ważny społecznie problem, wymagający delikatności i szacunku dla człowieka, wykorzystany został przez redakcję „Newsweeka” jako pretekst do przygotowania sensacyjnego materiału rodem z prymitywnych tabloidów.



Komentarze:



Komentarze niepołączone z portalem Facebook

Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora.

archiwum (236)

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?