Myśli na dziś

wróć do katalogu

Miesiąc z Anną Świderkówną

Anna Świderkówna była wybitną polską biblistką, tłumaczką, filologiem klasycznym i papirologiem.

Urodziła się 5 grudnia 1925 r. w Warszawie. Jej fascynacja antykiem rozpoczęła się, gdy − jako trzynastoletnia dziewczynka − przeczytała Grecję niepodległą i rozpoczęła korespondencję z jej autorem − profesorem Tadeuszem Zielińskim. Nauka starożytnej greki otworzyła przed nią skarbiec historii.

W czasie wojny walczyła w szeregach Armii Krajowej, przeszła przez doświadczenia powstańczej walki (była sanitariuszką) i niemieckiego obozu jenieckiego.

W 1945 r. zaczęła studiować filologię klasyczną na Uniwersytecie Warszawskim, a po uzyskaniu dyplomu nadal pracowała naukowo. W 1962 r. objęła kierownictwo Katedry Papirologii UW. W 1968 r. mianowano ją profesorem nadzwyczajnym, a w 1986 r. została profesorem zwyczajnym.

Opublikowała wiele książek. W pierwszym okresie dotyczyły one głównie historii i kultury starożytnej Grecji, jak choćby: rozprawa habilitacyjna W „państwie” Apolloniosa (1959), Hellenika. Wizerunek epoki od Aleksandra do Augusta (1974), Siedem Kleopatr (1978), Życie codzienne w Egipcie greckich papirusów (1983), Bogowie zeszli z Olimpu (1991). W późniejszych latach swego życia skoncentrowała się głównie na tematyce biblijnej: Rozmowy o Biblii (1994), Ewangelia według św. Mateusza (przekład z jęz. greckiego, 1995), Rozmów o Biblii ciąg dalszy (1996), Ewangelia według św. Marka (przekład z jęz. greckiego, 1997), Biblia a człowiek współczesny (2005).

Choć jej rodzina była – jak to sama określała – dość obojętna religijnie („Moja matka dziwiła się mojej pobożności” – wspominała), ona sama, od kiedy to było możliwe starała się codziennie uczestniczyć w Mszy świętej. Swoją religijność przypisywała woli Boga i modlitwie swojego stryja-księdza. 2 lutego 1961 r. złożyła nawet prywatny ślub: postanowiła, że wstąpi do klasztoru i w 1978 r. (po śmierci matki) wstąpiła do benedyktynek w Żarnowcu. Po roku spędzonym w klasztornych murach władze zakonne stwierdziły jednak, że... nie ma powołania – :”yślę, że wolą Boga było, żebym wstąpiła i wolą Boga, bym odeszła z klasztoru. Może Bóg chciał, bym zajmowała się tym, co robię i żeby spotkało mnie to wszystko, co mnie spotyka”.

Anna Świderkówna zmarła 16 sierpnia 2008 r. Została pochowana na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.



wróć do katalogu

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?