Czytelnia
26 września 2010
Tragedie XX wieku są skutkami absolutyzowania racjonalizmu, czyli bezkrytycznego kultu rozumu ludzkiego. Trzeba się jednak zastanowić, czy rozum ludzki jest aż tak genialny, by wymyślić wcielenie Syna Bożego, a następnie Jego mękę i śmierć na krzyżu. Czy ten rozum, szukając wytłumaczenia i ucieczki od świata zła, cywilizacji śmierci, byłby w stanie wymyślić religię pełną tak autentycznej miłości, z drugiej jednak strony tak bardzo stawiającą Boga na pierwszym miejscu i nacechowaną etycznym rygoryzmem wynikającym z Jego wyboru?
Świat, zbawienie i… telewizja, z biskupem Janem Chrapkiem rozmawiają Barbara Czajkowska i Dorota Maciejewska, s. 94.