Czytelnia
26 lipca 2010
Jeśli byt duchowy jest życiem i przemianą, jego pojęcie nie da się ująć w sztywne definicje, lecz samo musi być ruchem postępującym i szukać dla siebie przenośnego wyrazu. To samo odnosi się do wiary. Jest ona bytem duchowym, a stąd ruchem, wznoszeniem się do niepojętej wysokości i zstępowaniem do przepastnej głębi.
Myśli Edyty Stein, s. 22.