Czytelnia
Zbigniew Nosowski, Bez okoliczności łagodzących. Dlaczego należy czytać Grossa i się z nim nie zgadzać.
Niestety, mam wrażenie, że „Strach” nie prowadzi ani do zbliżenia, ani do pojednania. Spokojniejsze wypowiedzenie polsko-żydowskiego bólu i doświadczenia, moim zdaniem, bardziej służyłoby tym celom.
W powojennej Polsce mordowano Żydów i nie były to przypadki odosobnione. Antysemityzm był wówczas w Polsce rozpowszechniony. Nie wszystko, co się działo, było jednak antysemityzmem. Trzeba o tym wszystkim w Polsce mówić. Trzeba mówić całą prawdę. Na dobrą książkę na ten temat musimy jednak wciąż jeszcze czekać.
Zbigniew Nosowski
1 Rozszerzona wersja wystąpienia podczas panelu dyskusyjnego nad książką „Strach” Jana Tomasza Grossa w Warszawie 22 stycznia 2008 r. Tekst publikowany w: „Wokół Strachu. Dyskusja o książce Jana T. Grossa”, Kraków 2008.
2 Wywiad dla „Polityki” 2006 nr 28.
3 Zygmunt Bauman, „Świat nawiedzony”, w: „WIĘŹ” 2007 nr 8-9.
4 Zupełnie nie wiem, skąd Konstanty Gebert wziął informację, że ten „pierwszy list polskiego Episkopatu potępiający antysemityzm napisano we wrześniu 1990 r”., ale „ujawniono go dopiero w styczniu 1991 r.”, ze względu na trwającą kampanię prezydencką (zob. „Kto się boi