Czytelnia

Historia

Polacy - Żydzi

Ireneusz Cieślik

Ireneusz Cieślik, Krótka historia pewnego pierścionka, WIĘŹ 2010 nr 2-3.

„Staliśmy wszyscy w środku rozebrani, z boku chłopi z łopatami, którzy nas mieli zakopać. Zaczęliśmy wszyscy odmawiać Szma Izrael. A żona podeszła do mnie i powiedziała po cichu: «Jeżeli możesz uciekać, uciekaj». Myślałem wtedy, że i ona będzie uciekała. Miała 22 lata, była tak piękna, że ludzie oglądali się za nią, gdy szła. Dzieciątko nasze miało 6 miesięcy. W ostatniej chwili pomyślałem: może uda nam się ucieczka. Dziecka nie widziałem. Była godzina 9-ta wieczór, ciemno, zimno, mroźno. Upadłem na kolana i zacząłem się przesuwać między grobami i drzewami i przesunąłem się do muru, a policja zaczęła strzelać z karabinów. Krążyłem dookoła tak, że nie mogli się zorientować, gdzie jestem. Mur był śliski i gruby, ale chwyciłem się wystającego kamienia i przeskoczyłem na drugą stronę. Stamtąd do lasu było przeszło kilometr i w tamtą stronę pobiegłem. Pełzałem na czworakach, a za mną szły strzały. Gdy byłem już w pewnej odległości od cmentarza usłyszałem krzyki i jęki i wtedy lęk ustąpił miejsca zgrozie. Byłem przerażony tym, co zrobiłem. Biłem głową o ziemię, darłem na sobie koszulę z rozpaczy. Jęki i krzyki były coraz silniejsze. Wreszcie ucichły. Poszedłem przez las.”

Rzecz miała miejsce w połowie listopada 1942 roku w Skale, niewielkim miasteczku położonym na obrzeżach Ojcowskiego Parku Narodowego, liczącym w dniu wybuchu wojny niespełna 5 tys. mieszkańców (obecnie ok. 3,5 tys.).

„Żyło się całkiem znośnie”

Dawid Nassan nie pochodził ze Skały. Urodził się w 1902 r. w Jagielle koło Przeworska. Przed wojną i przez pierwszy rok hitlerowskiej okupacji mieszkał w Krakowie. W związku z restrykcyjnymi zarządzeniami władz okupacyjnych w październiku 1940 r. musiał wraz z żoną Dorą opuścić Kraków. Udali się wówczas do Skały, gdzie mieszkali jej rodzice, Itka i Josef Zelingerowie, i Dawid wraz z żoną zamieszkał u teściów. Tam na wiosnę 1942 roku przyszła na świat ich córeczka, Rozalia. Nie było im łatwo. Dawid trzy razy w tygodniu zmuszony był do fizycznej pracy po 8-9 godzin w kamieniołomie, za którą w ogóle nie otrzymywał ani wynagrodzenia, ani nawet posiłku. Mimo to w powojennej relacji stwierdził, że do września 1942 r. „żyło się całkiem znośnie”.

Niemiecka okupacja rozpoczęła się w Skale 6 września 1939 r. Tego samego dnia tuż po wkroczeniu hitlerowskich wojsk w miasteczku zostało spalonych wiele domów, w tym synagoga przy ulicy Długiej. W efekcie nowego podziału administracyjnego wprowadzonego przez okupanta w październiku tegoż roku, przedwojenny powiat olkuski, do którego należała Skała, został przecięty granicą: zachodnia część z Olkuszem została włączona do niemieckiej Rzeszy, Skała wraz ze wschodnią częścią powiatu znalazła się w Generalnej Guberni i została dołączona do powiatu miechowskiego. Liczebność osób pochodzenia żydowskiego zamieszkujących Skałę i jej najbliższą okolicę wzrosła w pierwszych latach okupacji kilkakrotnie. O ile przed wojną w Skale żyło ok. siedmiuset Żydów, to w 1942 r. było ich tu — według różnych szacunków — od 1,5 tys. do 3 tys. Nowo przybyli to w większości uciekinierzy z pobliskiego Krakowa po utworzeniu w nim getta.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 następna strona

Historia

Polacy - Żydzi

Ireneusz Cieślik

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?