Czytelnia

Andrzej Friszke

Andrzej Friszke, Protest czy perswazja? Koło Posłów Znak w Sejmie PRL 1957-1961, WIĘŹ 2002 nr 3.

Przyczyny narastających trudności w stosunkach Kościół-państwo posłowie upatrywali nie tylko w ateistycznych dążeniach państwa, ale także w zbyt twardych, wrogich wobec władz wystąpieniach kardynała Wyszyńskiego. Na konferencji z Prymasem Turowicza, Stommy, Gołubiewa, Woźniakowskiego i Zawieyskiego, która miała miejsce 2 marca, „zarysowała się różnica między polityką i postawą ks. Prymasa a naszą w Sejmie”. Podczas rozmowy kardynał miał zrównać Gomułkę z Kdrem (przeprowadzającym na Węgrzech brutalną „normalizację”), co Zawieyski i Stomma oceniali jako głęboko niesprawiedliwe. Posłowie zauważali uraz psychologiczny Wyszyńskiego wobec Gomułki, gdyż tylko w ten sposób można było ocenić uznanie przez Prymasa Bieruta za rozmówcę lepszego niż Gomułka. W rozmowie z biskupami Klepaczem i Pawłowskim Zawieyski mówił, że „nie może być inaczej w Polsce, niż jest, każda zmiana może być tylko zmianą na gorsze. W tych warunkach trzeba pogłębiać życie religijne i o nie troszczyć się najwięcej i nie podejmować walki z komunizmem, bo to utopia i rzecz niemożliwa. Oraz niepotrzebna”.

Kompromis zamiast konfrontacji

Tymczasem 10 marca 1958 r. dary z zagranicy napływające na adres Prymasa zostały obłożone cłem, po czym rząd w ogóle odmówił ich wydania. Zablokowanie pomocy charytatywnej płynącej z Zachodu wywołało reakcję prasy zachodniej i emigracyjnej. Zauważano, że organizacja Catholic Relief Service-NCWC od jesieni 1957 r. dostarczyła do Polski odzież wartości 3,8 mln dolarów, 477 tys. funtów żywności i 21 tys. funtów leków. NCWC jako organizacja kościelna wysyłająca dary dla ubogich z zasady działał za zgodą władz wspomaganego kraju, ale nie za ich pośrednictwem6. Zatrzymując dary na granicy i odmawiając Kościołowi prawa ich rozprowadzenia, władze PZPR kierowały się względami prestiżowymi. Oceniały, że darczyńcom (emigracji i rządowi USA, pośrednio wspierającemu akcję) chodzi o ominięcie władz PRL oraz wzmocnienie Kościoła jako organizatora akcji charytatywnej. Ten wątek podjęto w odpowiedzi na złożoną w Sejmie 2 lipca interpelację Stommy i Zawieyskiego. Rząd oświadczył, że dary „nadeszły bez porozumienia się z rządem — i są wyrazem demonstracji politycznej, wrogiej rządowi Polski Ludowej”7.

W pewnym momencie pojawiła się koncepcja kompromisu: przekazania darów dla powodzian w województwie krakowskim. Po namowach Stommy i Zawieyskiego Prymas 3 lipca zgodził się na to, ale pod warunkiem, że rozdawnictwa podejmie się komisja mieszana złożona z delegatów wskazanych przez biskupa krakowskiego oraz władze państwowe. Nazajutrz Stomma prowadził rozmowy w Krakowie, a Zawieyski z szefem Urzędu do Spraw Wyznań w Warszawie. Wydawało się, że rysuje się perspektywa wyjścia z konfliktu. Prymas jednak zmienił zdanie. Przyjmując po południu Zawieyskiego powiedział, że „uważa przekazanie darów komitetowi powodzian za oznakę słabości, z której rząd będzie mógł korzystać do tym większych ataków na Episkopat. [...] To wszystko jest w agonii — powiedział. Kościół ma oparcie w narodzie, a naród w Kościele. Trzeba bronić zasad moralnych narodu i narodowi wskazywać właściwe cele. Musimy to robić, mimo, że komuniści woleliby, abyśmy zajęli się wyłącznie sprawami religii. [...] Jasna Góra jest oparciem dla narodu, nie tylko dla Kościoła”. Zawieyski oceniał, że również rządowi zależało na odmowie Prymasa, „aby w ten sposób mieć argumenty do walki z Kościołem”. 9 lipca Zawieyski notował, że w Krakowie Stomma, po porozumieniu się z bp. Baziakiem, negocjuje sprawę wspólnego komitetu z I Sekretarzem KW PZPR Lucjanem Motyką, ten zaś porozumiewa się z Warszawą, która odmawia zgody. Sprawę zamykała 16 lipca decyzja Biura Politycznego KC PZPR, które poleciło kierownikowi Urzędu do Spraw Wyznań zaproponować NCWC przekazanie 200 ton darów Komitetowi Pomocy ds. Powodzian, a w razie odmowy „po otrzymaniu opłat za składowanie przekazać dostawy z powrotem adresatowi”8.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna strona

Andrzej Friszke

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?