Czytelnia

Polacy - Ukraińcy

Z Ukraińcami po Jedwabnem, Dyskutują: Grzegorz Motyka, o. Marek Skórka, Andrzej Talaga, Andrzej Żupański, WIĘŻ 2002 nr 4.

Czy kwestia bezpośredniej odpowiedzialności OUN-UPA za rzezie Polaków na Wołyniu jest już sprawą ustaloną, czy też nadal jest tematem spornym wśród historyków?

G. Motyka: Powiedziałbym, że jest zarówno tematem spornym, ponieważ historycy bez przerwy się o to spierają i bardzo często w tych sporach pojawiają się zarzuty bardziej personalne i emocjonalne, niż merytoryczne, jak i ustalonym, w tym sensie, że - moim zdaniem – fakty są tak bezsporne, że zaprzeczanie im nie wydaje mi się rzeczą sensowną. Przeprowadziła to banderowska frakcja OUN. Wiemy, że eksterminacja zaczęła się na przełomie lat 1942/43 w okolicy Sarn na północnym Wołyniu i odpowiadają za nią dwaj dowódcy UPA na tym terenie: Wasyl Iwachiw „Sonar” i Iwan Łytwynczuk „Dubowyj”. Za wydarzenia na całym Wołyniu odpowiada natomiast Dmytro Kliaczkiwski „Kłym Sawur”. Wołyńscy dowódcy UPA podjęli decyzję samodzielnie, bez konsultacji z Krajowym Prowodem (dowództwem) i przeprowadzili tę operację na Wołyniu w ciągu pół roku, pod hasłem niszczenia nie tyle Polaków jako takich, ile wszystkich, którzy mogliby pomagać bolszewikom. Do tej kategorii wliczono wszystkich Polaków, ukraińskich komunistów, także zielonoświątkowców i baptystów, którzy byli pacyfistami i nie godzili się na noszenie broni. Wszystkich tych ludzi po prostu likwidowano.

Kilka miesięcy później wołyński „eksperyment” analizowano w środowiskach banderowskich w Galicji. Częściowo wywołał on tam oburzenie, z kolei inna część banderowców uważała, że być może trzeba będzie przeprowadzić coś podobnego w samej Galicji – z tym, że oczywiście nie wolno już postępować tak krwawo, trzeba to zrobić jakoś bardziej politycznie. I tak w lutym 1944 roku rozpoczyna się „masowa akcja antypolska”, jak określa się ją w dokumentach UPA. Dowódca UPA w Galicji Wschodniej, Wasyl Sydor „Szełest”, wydał rozkaz „usuwania” Polaków: należy dawać im ulotki, nakazujące wyjazd w ciągu tygodnia pod groźbą śmierci. Rozstrzeliwać należy mężczyzn, kobiety tylko w przypadku stawiania oporu. I znów rozpoczyna się kilkumiesięczna partia krwawych wydarzeń.

1 września 1944 ten sam dowódca wydał rozkaz, w którym mówi: w zasadzie wstrzymujemy masowe akcje antypolskie i zwalczamy tylko tych, którzy popierają istriebitielnyje bataliony.3 A ponieważ istriebitielnyje bataliony popierała w tym momencie większość Polaków, to ataki jeszcze przez jakiś czas się zdarzały. Na przełomie lat 1944/45 były one szczególnie nasilone w województwie tarnopolskim.

A. Friszke: Komponentem tego, co się stało, jest niewątpliwie ideologia OUN, nacjonalistycznego ruchu ukraińskiego. Nie pozostawiała ona właściwie miejsca na prawa człowieka czy tolerancję. Drugą rzeczą była deprawacja wojenna, która odbywała się w kilku etapach. Na tym terenie od roku 1939 miały miejsce wielkie dramaty, które spowodowały, że dawne wartości i dawne obyczaje, Dziesięcioro Przykazań - wszystko to stało się gwałtownie relatywizowane. Najpierw przychodzą Sowieci i dokonują rozmaitych zbrodni, masowych aresztowań Polaków, Ukraińców i Żydów, ludzi wszelkich kategorii, potem odbywają się deportacje i masakry w więzieniach. Życie ludzkie okazuje się być czymś zupełnie innym, niż było jeszcze w roku 1938. Na to wszystko wchodzą Niemcy, następuje fala mordowania Żydów w miasteczkach. Patrzy na to cała pozostała ludność i nagle okazuje się, że możliwe jest coś, co przedtem nikomu nie przychodziło do głowy: że można zabić naraz kilkaset, a nawet parę tysięcy osób. Potem następują getta i ostateczna likwidacja Żydów w roku 1942. Faktem jest, że w tych zbrodniach uczestniczyła ludność miejscowa, być może w niewielkim procencie, ale jednak. Myślę zwłaszcza o ukraińskiej policji pomocniczej, utworzonej przez Niemców. W 1943 roku ta policja w znacznej części idzie do lasu. Wydaje mi się, że dopływ policjantów ukraińskich do oddziałów partyzanckich oznaczał przypływ elementu w dużej mierze zdegenerowanego, chociażby udziałem w wysiedleniach i zagładzie Żydów.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 następna strona

Polacy - Ukraińcy

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?