Czytelnia

Józef Majewski

Józef Majewski, Zaskakujące drogi chrystologii azjatyckiej, WIĘŹ 2001 nr 5.

Może dlatego dwa lata temu wielu biskupów Indii stanęło po stronie dwóch wybitnych postaci teologii ziemi indyjskiej, jezuitów Anthony’ego de Mello i Jacques’a Dupuis, gdy Kongregacja Nauki Wiary oficjalnie potępiła niektóre poglądy pierwszego, a w przypadku drugiego podjęła badania jego ortodoksyjności. Abp. Lisbert D’Sousa, w imieniu władz indyjskich jezuitów, oświadczył, że podobnie jak wielu naszych współbraci cierpimy z powodu atmosfery podejrzenia, by nie powiedzieć braku zaufania, tworzonej przez niedawne decyzje Kongregacji Nauki Wiary w odniesieniu do naszych braci Anthony’ego de Mello i Jacques’a Dupuis, która to atmosfera wydaje się symptomem ogólnej dezaprobaty [...] dla kierunku, jaki obrała teologia azjatycka. Sądzimy, że takie podejrzenie przynosi szkodę całemu Kościołowi. [...] Nie twierdzimy, że ich dzieło jest ponad krytyką. W zmieniającej się sytuacji otwarty i konstruktywny krytycyzm oraz dialog są czymś zdrowym i pożądanym. Niemniej pragniemy, aby dokonywało się to z pełnym docenieniem azjatyckiego kulturowego i międzyreligijnego kontekstu, w którym oni i inni teologowie pracują18.

W papieskiej adhortacji „Ecclesia in Asia” czytamy, że Kościół Azji musi być otwarty na nowe i zaskakujące sposoby, za pomocą których oblicze Jezusa mogłoby być przedstawiane w Azji (nr 20). Cokolwiek by mówić o dokonaniach wspomnianych „podejrzanych” teologów, jedno jest – jak sądzę – pewne: ich sposoby prezentacji tajemnicy Jezusa Chrystusa są nowe i zaskakujące, jak nowe i zaskakujące są dla chrystologii drogi i szlaki Azji. W przeszłości niejednokrotnie podejrzliwie patrzono na twórczość teologów, którzy zdawali się przekraczać granice ortodoksji, a w końcu okazywało się, że torowali przed wiarą nowe drogi, otwierali Kościół na nowe horyzonty i rozwiązania, które stawały się wspólną własnością Kościoła. Działo się tak nawet, jeśli teologowie ci nie ustrzegli się pewnych niejasności, a ich myśl musiała dojrzeć i być oczyszczana. Żywię nadzieję, że właśnie tak mają się sprawy z rodzącą się teologią azjatycką.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 następna strona

Józef Majewski

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?