Czytelnia

Dialog chrześcijańsko-muzułmański

Agata Skowron-Nalborczyk

Agata Skowron-Nalborczyk, Życzliwość za szacunek. Europejczyk w oczach arabskich muzułmanów, WIĘŹ 2004 nr 3.

Przy tym wszystkim obraz chrześcijan w Koranie jest zdecydowanie bardziej pozytywny niż obraz żydów (3:55, 4:153-161, 5:82, 61:14). W księdze tej mówi się także, że wśród chrześcijan jest wielu pobożnych ludzi (5:113-115).

O ile Koran podchodzi do chrześcijan od strony teologicznej, o tyle hadisy wypowiadają się bardziej o ich funkcjonowaniu społecznym. Ale i tutaj chrześcijanie postrzegani są przede wszystkim jako monoteiści, opierający się na tych samych podstawach wiary w jedynego Boga. Natomiast w ramach rozwijającej się od początków podbojów muzułmańskiej społeczności kreśli się ich obraz jako stojących niżej od muzułmanów, gdyż wiara w przesłanie głoszone przez Mahometa - ostatniego z szeregu proroków - jest pełniejsza i lepsza niż wiara w naukę Jezusa-proroka. Nie należy jednak chrześcijan zmuszać do zmiany wiary. Nawrócenie „ludzi Księgi” musi się dokonywać pokojowo, na przykład na drodze świadectwa.

Jeśli chrześcijanie nie walczyli z wyznawcami islamu, mogli spokojnie żyć i praktykować swoją wiarę jako podporządkowana mniejszość religijna (ahl az-zimma), zobowiązana do płacenia pogłównego podatku (dżizja), który był opłatą za jej ochronę (to wywodzi się już z Koranu — 9:29). Zawarte w hadisach wypowiedzi na temat chrześcijan także nie są jednoznaczne: raz pozytywne (są pobożni, wierzą w jednego Boga), raz negatywne (dzielą się na sekty, fałszują swoje święte księgi, nie są wierni słowu Bożemu). Jak twierdzą znawcy tematu, te negatywne aspekty wizerunku chrześcijan są odbiciem procesu kształtowania się społeczności islamu w opozycji do innych grup monoteistów.

Brak centralnej zwierzchności w świecie muzułmańskim powoduje występowanie zróżnicowanych (czasem nawet bardzo drastycznie) poglądów na różne sprawy, rozmaity bywa więc także obraz chrześcijan kreślony przez współczesnych myślicieli muzułmańskich. Na przykład teoretyk fundamentalizmu muzułmańskiego Sajjid Kutb (1903-1966) interpretował4 fragment Koranu (9:29-35) odnoszący się do chrześcijan w sposób bardzo im nieprzyjazny, utrzymując że nie można ich nazywać „ludźmi Księgi”, gdyż są „niewierni” — czyli nie wierzą w jednego Boga (dogmat o Trójcy św.) — a ich wiara zbudowana jest na błędach: nie tylko nie przyjęli islamu, ale jeszcze z nim walczą. Sajjid Kutb utrzymywał też, jakoby chrześcijanie przyznawali komu innemu niż Bogu (na przykład księżom) prawo decydowania o tym, co jest dobre, a co złe. Poglądy Kutba nie są jednak powszechnie akceptowane, gdyż stanowią zerwanie z tradycyjnym nauczaniem sunnickim, a czasem stoją nawet w jawnej sprzeczności z naukami Koranu (na przykład w sprawie nazywania chrześcijan „ludźmi Księgi”). Opinie te odrzucane są także przez przywódców ruchu Braci Muzułmanów, którego Kutb był ideologiem, choć znajdują czasem poklask wśród niewielkiej grupki różnego rodzaju radykalnych fundamentalistów.

Islam jest idealizowany przez wielu znaczących myślicieli i ideologów, w tym integrystów, a współczesne chrześcijaństwo postrzegane jest jako słabe, gdyż zmienia doktrynę, liturgię, przyzwala na sekularyzację i współistnienie różnych religii na historycznie chrześcijańskim terenie Europy. Jest to często wynikiem niezrozumienia kultury europejskiej i patrzenia na nią przez pryzmat własnych wartości i wierzeń, uznawanych za najdoskonalsze. I nierzadko w efekcie prowadzi do agresji. Jednak wielu intelektualistów muzułmańskich, takich jak Saad Ghrab, Abd al-Majid Charfi, Muhammad Talbi czy jordański książę El-Hassan bin Talal, stara się poznać chrześcijaństwo, widząc w chrześcijanach ludzi wierzących w tego samego Boga, których religii należy się z tego powodu szacunek, a którzy mogą być sojusznikami muzułmanów w zlaicyzowanym świecie. Dlatego prowadzą oni różnego typu działania na rzecz wzajemnego poznania i dialogu chrześcijańsko-muzułmańskiego.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 następna strona

Dialog chrześcijańsko-muzułmański

Agata Skowron-Nalborczyk

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?