Komentarze
blog ogólny
Forum Romanum

4 sierpnia 2011
Sławomir SowińskiPrezydencja bez Kościoła?
Jedną z większych niespodzianek pierwszych tygodni polskiej prezydencji jest całkowita niemal nieobecność w niej Kościoła katolickiego – pisze w „Rzeczpospolitej” Sławomir Sowiński, członek Zespołu Laboratorium WIĘZI.
Jedną z większych niespodzianek pierwszych tygodni polskiej prezydencji jest całkowita niemal nieobecność w niej Kościoła katolickiego. Do rangi symbolu urasta fakt, że 1 lipca odbyła się uroczysta msza św. w intencji polskiego przewodnictwa w UE – tyle tylko, że mało kto o niej wie. Odprawił ją w katedrze św. Wita w czeskiej Pradze abp Dominik Duka.
Podobne uroczystości religijne związane z polską prezydencją odbyły się w Watykanie i planowane są w Brukseli. Na razie – przynajmniej szerzej – niewiele wiadomo natomiast o planach dotyczących podobnych uroczystości w Polsce, choć nabożeństwo w intencji prezydencji zdążyli już zorganizować przedstawiciele Kościołów ewangelickiego i prawosławnego.
Sytuacja ta jest znacząca i zastanawiająca. Jakkolwiek bowiem instytucja prezydencji jest przede wszystkim ciągiem wydarzeń politycznych i administracyjnych, to poszczególne sprawujące ją państwa starają się nadać jej także znaczenie społeczne, kulturalne i aksjologiczne. Dlatego też swego rodzaju praktyką poprzednich prezydencji stały się również oficjalne spotkania z największymi Kościołami: w styczniu 2011 r. w Budapeszcie, w październiku 2010 r. w Brukseli, w sierpniu 2009 r. w Sztokholmie.
Cały tekst można przeczytać tutaj.
Komentarze:
Komentarze niepołączone z portalem Facebook
Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora.