Komentarze
blog Katarzyny Jabłońskiej
W stronę Słońca
15 stycznia 2009
Przynaglenie
Już tu kiedyś o Nim opowiadałam i pewnie jeszcze nieraz będę – Sándor Márai, czarodziej słów. Dziedzictwo Estery, skromna, cienka książeczka – podobnie jak jego cudowny Żar – a w niej taka intensywność, że papier pod tekstem niemal płonie.
Teraz tylko jedno zdanie: „ Życie szczodrze mnie obdarowało i tak cudownie ograbiło… czegóż więcej mogę oczekiwać?”.
Ta myśl jest jak akt wdzięczności i zarazem skarga, wezwanie do pojednania ze swoim losem i chyba też przynaglenie do odkrywania, czym jest ów cud ograbienia.
Komentarze:
Komentarze niepołączone z portalem Facebook
2009-01-22 20:15:37 - monika m.
Cieszę się, że Sandor Marai budzi w innych podobne emocje, co u mnie. Ja po przeczytaniu fragmentu jego \"Dziennika\" w Rzeczpospolitej dawno chyba już temu, wiedziałam, że muszę kupic tę książkę. Od tej pory czytam wszystko, co napisał i co zostało przetłumaczone. bardzo wzrusza mnie jego głębokie człowieczeństwo. Pozdrawiam
Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora.