Komentarze
blog ogólny
Forum Romanum

25 lutego 2015
ks. Andrzej Luter dla KAIPo co żyć? Ks. Luter o „Idzie”
To film wybitny, zadający podstawowe pytania egzystencjalne i religijne - tak o nagrodzonej Oskarem „Idzie” pisze dla KAI ks. Andrzej Luter, redaktor „Więzi”. Zdaniem duszpasterza środowisk twórczych i krytyka filmowego film Pawlikowskiego jest obrazem „o religijnej i duchowej kondycji człowieka będącego ofiarą czasów apokaliptycznych”.
„Oskar” dla „Idy” cieszy, bo został nagrodzony film wybitny, ascetyczny w środkach wyrazu, a jednocześnie podejmujący trudne problemy z naszej przeszłości, zadający podstawowe pytania egzystencjalne i religijne
„Ida” Pawła Pawlikowskiego ma w sobie siłę rozbrajającą. Film zrealizowany najprostszymi środkami porusza widza i długo nie daje mu spokoju. Akcja dzieje się w 1963 roku w czarno-białej, zgrzebnej, siermiężnej i biednej Polsce, żyjącej powojennymi i stalinowskimi traumami. Bohaterkami są dwie kobiety. Ida, młodziutka postulantka z zakonu, która przed ostatnimi ślubami wysłana zostaje „w świat” przez mądrą przełożoną, aby poznać swoją przeszłość. I ciotka dziewczyny, w czasach stalinowskich prokurator, słynna „krwawa Wanda”, czyli zbrodniarka odpowiedzialna za śmierć „wrogów ludowej ojczyzny”. Obie kobiety są Żydówkami, przeżyły piekło Holocaustu. Całą rodzinę Idy ze strachu zamordowali Polacy, ją – wówczas niemowlę – oszczędzono i podrzucono na plebanię, a ksiądz znalazł dla niej lokum w pobliskim klasztorze, gdzie przechowały ją siostry, ratując dziecku życie. Niemcy zapewne nie oszczędziliby maleńkiej Idy. Obydwie kobiety należą osiemnaście lat po wojnie do różnych światów, między którymi jest tylko przepaść. Czy możliwy jest powrót do wspólnej tożsamości? Czy możliwe jest jej odkrycie na nowo?
Film Pawła Pawlikowskiego opowiada zatem o odwiecznym splocie dobra ze złem; o poszukiwaniu wiary, o odnajdowaniu jej sensu po katastrofie, jaką była Zagłada i o szukaniu sensu życia w ogóle. Tytułowa Ida stoi ciągle jeszcze przed najważniejszą decyzją: po konfrontacji z potworną prawdą o losie swojej rodziny musi na nowo odnaleźć się w swoim życiu i wierze. Podejmuje próbę świeckiego życia. Próba ta, chociaż tak intensywna, nie jest w stanie unieważnić jej wcześniejszej decyzji. Dziewczyna wraca do klasztoru.
Cały tekst można przeczytać tutaj.
Komentarze:
Komentarze niepołączone z portalem Facebook
Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora.