Czytelnia

Małżeństwo i rodzina

Mężczyzna

Józef Augustyn SJ

Dojrzewanie do ojcostwa

W literaturze poświęconej rodzinie podkreśla się dziś kryzys roli ojca. Współczesną cywilizację nazywa się (może nieco prowokacyjnie) „cywilizą­cją bez ojca”.1 Obszerna praca monograficzna francuskich autorów pt. „Historia ojców i ojcostwa”2 rozpoczyna się od dramatycznie brzmiących pytań: Czy ojciec ma jeszcze przyszłość na Zachodzie? (...) Czy nie jesteśmy świadkami – współwinnymi albo zobojętniałymi – rozpadu ojcostwa. (...) Rosnąca liczba rozwodów i uciekania się do metod sztucznego zapładnia­nia sprawiają, że w wielu przypadkach nie można wskazać tego jedynego mężczyznę, który jest naprawdę ojcem. Jest wszakże jeszcze inne zmartwie­nie: czy mnożenie się faktów życia w konkubinacie nie oznacza kresu ojcos­twa? W każdym razie można powiedzieć, że obraz ojca stał się kruchy: czy już nie rozpadł się ostatecznie na kawałki? Teraz nie sposób nie zadawać sobie pytań (odpowiedzi na nie bowiem nie są bynajmniej oczywiste): Co to znaczy być ojcem? Jaka jest funkcja ojcowska?3

Podobnie brzmiące oceny, opinie i pytania można znaleźć także u wielu innych autorów. Ojciec jest coraz słabszy, coraz bardziej przygnębiony, coraz mizerniejszy, nic więc dziwnego, że staje się narzędziem ciemnych sił. (...) W naszych czasach, kiedy ojciec występuje jako pośmiewisko (np. w TV), jako obiekt podejrzeń, jako zrzędny dureń (gdy wraca po pracy do domu nie mając dzieciom do zaoferowania żadnych nauk) lub jako niezde­cydowany słabeusz (...) – syn staje przed pewnym problemem. Jakie ma być jego własne życie jako mężczyzny? Niektórzy synowie wpadają w skrywaną rozpacz.4 Przytoczone opinie, które moglibyśmy mnożyć, ukazują, iż ojcostwo nie jest już dziś spontanicznym i naturalnym darem, który wynosi się z własnej rodziny. Wartość ojcostwa należy dopiero odkryć, świadomie wybrać, pielęgnować i stopniowo wcielać w życie.

Społeczne przyczyny kryzysu ojcostwa

Wielu autorów poszukuje przyczyn kryzysu ojcostwa zarówno na płasz­czyźnie społecznej i psychologicznej, jak też religijnej i duchowej. Niewąt­pliwie jedną z zasadniczych przyczyn, na którą wskazuje się może najczęściej, jest rozwój cywilizacji technicznej. Domaga się ona od męż­czyzn ogromnego zaangażowanego zawodowego i pochłania znaczną część ich energii i zainteresowań życiowych. Minęło zaledwie sto czterdzieści lat od zapoczątkowania na Zachodzie pracy fabrycznej w pełnym tego słowa znaczeniu, a w przeciągu tego okresu z każdym pokoleniem słabły więzi ojca z synem, z katastrofalnymi skutkami.5

Przewrót cywilizacyjny, jaki dokonał się na przełomie XIX i XX wieku, wpłynął nie tylko na relację ojca do dziecka, ale także na więź pomiędzy mężczyzną a kobietą. W ciągu paru pokoleń (...) pojawia się nowy typ kobiety zagrażający granicom wyznaczonym pomiędzy płciami. (...) Kobie­ty domagają się pełnych praw obywatelskich, chcą zarabiać na swe utrzy­manie poza domem. (...) Większość mężczyzn wrogo reaguje na ruch emancypacji kobiet. (...) Na każdym szczeblu drabiny społecznej czują się zagrożeni w swojej tożsamości.6 Zachwianie relacji pomiędzy mężczyzną a kobietą – mężem a żoną – w sposób istotny wpływa oczywiście na relacje ojca do dziecka.

1 2 3 4 5 6 7 następna strona

Małżeństwo i rodzina

Mężczyzna

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?