Czytelnia

Andrzej Friszke

Andrzej Friszke, Droga do Okrągłego Stołu, WIĘŹ 2000 nr 4.

O pogarszaniu się nastrojów społecznych, prócz tajnych wyników badań, świadczyły widoczne dla każdego porażki władz w ważnych prestiżowo głosowaniach. W listopadzie 1987 roku władze nie uzyskały wymaganej większości w rozpisanym przez siebie referendum, które miało dać społeczne przyzwolenie na prowadzoną politykę.10 W czerwcu 1988 roku około połowy obywateli zbojkotowało wybory do rad narodowych.11

Polska Zjednoczona Partia Robotnicza liczyła pod koniec lat osiemdziesiątych około 2,1 miliona członków (w latach 1980-84 odeszło około miliona). W 1986 roku ludzi młodych, do 29 lat, było w PZPR jedynie 7%, w roku 1988 średni wiek członka partii wynosił 46 lat.12 Robotnicy stanowili mniej niż 40% członków. Ponad 20 tysięcy osób pracowało w aparacie partii, a około 300 tysięcy zajmowało różne stanowiska „nomenklaturowe” z rekomendacji odpowiednich komitetów.13 Badania socjologiczne dowodziły, że zaciera się różnica w poglądach i postawach szeregowych członków PZPR i bezpartyjnej większości. Jednocześnie kierowniczy aparat PZPR cechuje konserwatyzm i niechęć do podejmowania reform systemu.

Przywództwo Wojciecha Jaruzelskiego w kierownictwie PZPR było niekwestionowane, a jego pozycja stabilna. Obok funkcji I sekretarza KC PZPR, sprawował w latach 1981-85 urząd premiera, a następnie Przewodniczącego Rady Państwa. Po odejściu z Biura Politycznego w 1985 roku Stefana Olszowskiego nie istniał we władzach partii nikt, kto mógłby się skutecznie przeciwstawiać Jaruzelskiemu. Całkowita lojalność szefa MSW Czesława Kiszczaka i szefa MON Floriana Siwickiego dodatkowo stabilizowała przywództwo I sekretarza. W Biurze Politycznym niewiele było indywidualności posiadających samodzielną pozycję polityczną. Wedle zgodnych relacji członków najwyższych władz PZPR, gen. Jaruzelski chętnie korzystał z pisanych z różnych, często przeciwstawnych pozycji, ocen i naświetleń istniejących problemów, po czym na tej podstawie sam podejmował najważniejsze decyzje.

W różnych okresach na decyzje te ogromny wpływ wywierali nie zasiadający w Biurze Politycznym Mieczysław F. Rakowski (wicepremier 1981-85, sekretarz KC 1987-88), Jerzy Urban (rzecznik prasowy rządu), Stanisław Ciosek (sekretarz KC od 1986). Mimo zaangażowania w walkę z „Solidarnością”, w drugiej połowie lat osiemdziesiątych nakłaniali oni Jaruzelskiego i kierownictwo partii do podjęcia głębokich reform politycznych i ekonomicznych, uważając, że tylko poprzez „ucieczkę do przodu” możliwe jest odbudowanie autorytetu partii, niedopuszczenie do wybuchu kolejnego protestu społecznego i osiągnięcie trwałej stabilizacji politycznej. Postulowane reformy, obejmujące m. in. trwałą normalizację stosunków z Kościołem oraz oddzielenie dyspozycji gospodarczej od władzy politycznej, miały oczywiście mieścić się w ramach utrzymania przez PZPR kierowniczej roli w państwie. Sposób sprawowania władzy powinien być jednak zmieniony, a nie identyfikująca się z PZPR większość społeczeństwa otrzymać możliwości wywierania jakiegoś wpływu na władze. Projekty te wskazywały na potrzebę reformy systemu, ale bez przywrócenia „Solidarności” do legalnego istnienia. Taki charakter miał memoriał Rakowskiego z 1987 roku oraz kilka opracowań Cioska, Urbana i gen. Władysława Pożogi napisanych dla gen. Jaruzelskiego.14

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 następna strona

Andrzej Friszke

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?