Czytelnia

Polacy - Niemcy

Klaus Ziemer, Dwa stereotypy. Polska w oczach Niemców - wczoraj i dziś, WIĘŹ 1996 nr 5.

Kiedy w Polsce powstała „Solidarność”, władze NRD sięgnęły po anty­polskie stereotypy, które miały uniemożliwić przeniesienie się ruchu demokratycznego do wschodnich Niemiec. I tak przedstawiano Polaków w mediach jako leniwych robotników, których strajki, a co za tym idzie spa­dek produkcji będą miały wpływ na dostawy towarów do NRD i braki na rynku. Agenci Stasi wychodzili z siebie, opowiadając w knajpach dowcipy o Polakach. Wszystko to nie pozostało bez zamierzonego skutku.

Negatywny obraz Polski z końca lat osiemdziesiątych był natomiast w dużej mierze uwarunkowany nielegalnym handlem uprawianym przez Polaków, przede wszystkim żywnością, ale i innymi towarami, które kupo­wali tanio w NRD, a następnie sprzedawali dużo drożej w Berlinie Zachod­nim. Żadne posunięcie powstałego po upadku Honeckera rządu Modrowa nie cieszyło się taką popularnością, jak wprowadzenie przy zakupie towa­rów obowiązku okazania dokumentu tożsamości.

Ale można też mówić o alternatywnym obrazie Polski. Kształtowały go nieliczne, związane z kręgami kościelnymi środowiska. W przeciwieństwie do oficjalnego nastawienia władz NRD poczuwały się one do historycznej odpowiedzialności za nazistowską przeszłość. Bardzo pozytywny obraz Polski mieli również ci, którzy bądź w ramach studiów, bądź z własnego zainteresowania zapoznawali się z dostępną w języku niemieckim literatu­rą polską. Będąc jedną z literatur „obozu socjalistycznego” wyróżniała się ona duchem względnej swobody i otwartości na świat, stwarzając orzeż­wiający kontrast na tle duchowej ciasnoty i prowincjonalizmu NRD17.

Wraz ze zjednoczeniem Niemiec w 1990 roku i upadkiem imperium sowieckiego Polska nabrała dla polityki niemieckiej nowego znaczenia. Żaden inny kraj poza Niemcami nie stara się z tak dużym zaangażowa­niem o włączenie jej do struktur zachodnich. W niemieckich elitach poli­tycznych propolskie zachowanie należy do political correctness (politycznej poprawności). Obciążająca stosunki niemiecko-polskie kwestia granicy zo­stała definitywnie uregulowana, a układ o dobrym sąsiedztwie z czerwca 1991 roku stwarza optymalne warunki dla intensywnych kontaktów. I rze­czywiście, po zniesieniu obowiązku wizowego liczba podróżujących do obu krajów osiąga z roku na rok coraz to nowe rekordowe liczby. Można ocze­kiwać, że wielość tych kontaktów pozwoli na lepsze wzajemne poznanie się.

Pokojowe obalenie rządów komunistycznych w Polsce umożliwiło od­krywanie pozytywnych cech polskich elit politycznych i polskiego społe­czeństwa. Z trudem dałyby się one pogodzić z rozpowszechnionymi w Niemczech stereotypami. Te cechy to poczucie odpowiedzialności, twórcza wyobraźnia przy rozwiązywaniu problemów ustrojowych podczas obrad „okrągłego stołu”, gotowość do porozumienia z politycznymi przeciwnika­mi, którzy jeszcze niedawno wielu uczestników tych obrad prześladowali i więzili. Wkrótce jednak polityczne kłótnie we własnym obozie, skrajne roz­drobnienie spektrum partyjnego, nieustające kryzysy kolejnych rządów przyczyniły się do ostudzenia początkowych zachwytów. Lech Wałęsa był ucieleśnieniem tych sprzeczności. Szanowany jako osoba-symbol odważnej walki Polaków o wolność, jako prezydent okazał się nierówny i nieobliczal­ny w swych decyzjach, i niewiele wniósł do strukturalnej konsolidacji nowego porządku politycznego.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 następna strona

Polacy - Niemcy

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?