Czytelnia

Polacy - Żydzi

Aleksander Klugman, Encyklopedia polskich Sprawiedliwych, WIĘŹ 2005 nr 4.

Przy różnych okazjach, głównie w ramach polsko-żydowskiego dialogu na temat relacji między tymi narodami w okresie hitlerowskiej okupacji, poruszany był temat stosunku polskiego podziemia antyhitlerowskiego wobec Holokaustu, nie z perspektywy historycznej, ale w okresie jego trwania. Głos w tej sprawie zabrał m.in. redaktor dwóch polskich tomów Encyklopedii Sprawiedliwych, dr Shmuel Krakowski, który po 45 latach od zakończenia hitlerowskiej okupacji Polski pisał4: daleko jest jeszcze od pełnego i obiektywnego przedstawienia złożonej problematyki stosunku podziemia polskiego do ludności żydowskiej w najtragiczniejszym okresie jej dziejów, w okresie totalnej zagłady [...] Historiografia polska szeroko zajęła się w zasadzie jednym tylko z wielu aspektów postawy podziemia polskiego wobec Żydów, a mianowicie pomocą Żydom, znacznie wyolbrzymiając jej zakres. Temat [...] stosunku podziemia polskiego do Żydów w latach okupacji hitlerowskiej wciąż jeszcze wywołuje żywe emocje, które obok nacisków politycznych znacznie utrudniały rzeczową analizę tego skomplikowanego problemu.

Krakowski stwierdza, że do czasu rozpoczęcia przez hitlerowców masowych deportacji do obozów natychmiastowej zagłady nie było poważniejszych kontaktów podziemia polskiego ze społeczeństwem czy też podziemiem żydowskim. Polskie podziemie koncentrowało swe wysiłki głównie na tworzeniu odpowiednich struktur i budowaniu podziemnej siły zbrojnej, która miała zaważyć na dalszych losach Polski w chwili załamywania się okupacji niemieckiej. Zaznaczając, że zupełnie inna była w tym okresie problematyka zamkniętych w gettach Żydów – mianowicie problem głodu, który siał niesłychane w swych rozmiarach fizyczne wyniszczenie ludzi – autor podkreśla, że w tym okresie mało jest przykładów konkretnej współpracy podziemia polskiego z czynnikami żydowskimi. Problematyka żydowska była natomiast obecna w prasie konspiracyjnej oraz deklaracjach politycznych różnych polskich organizacji podziemnych. Deklaracje te nie zawierały jednak najczęściej ustosunkowania się do aktualnej sytuacji Żydów, lecz jedynie projekty planowanej czy też proponowanej polityki wobec Żydów po wyzwoleniu Polski spod okupacji hitlerowskiej... Ugrupowania socjalistyczne i demokratyczne wypowiadały się za pełnym równouprawnieniem Żydów w wyzwolonej Polsce. Większość jednak ugrupowań politycznych polskiego podziemia deklarowało bardziej czy mniej radykalne programy antyżydowskie, domagając się przymusowej emigracji Żydów po wyzwoleniu Polski, a niektóre czynniki polityczne wypowiadały się nawet za zachowaniem gett dla Żydów, także po wypędzeniu okupanta hitlerowskiego.

W takiej atmosferze w okupowanej Polsce działali w owych latach Polacy, którzy wbrew takim i podobnym nawoływaniom, podawali pomocną dłoń ginącym Żydom. W świetle tego należy stwierdzić z całą pewnością, że Polacy ratujący w okresie okupacji skazanych przez okupanta hitlerowskiego na zagładę Żydów byli i są nie tylko Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata, ale także Sprawiedliwymi wśród Własnego Narodu.

Było ich znacznie więcej

Dwa polskie tomy Encyklopedii Sprawiedliwych zawierają − jak pisałem − 5333 imiona i nazwiska. W rzeczywistości jednak było ich o wiele więcej. Dla przykładu: w swej książce o stosunkach polsko-żydowskich w okresie hitlerowskiej okupacji Polski5 Kazimierz Iranek-Osmecki przytacza następujący fragment opublikowanego przez „Tygodnik Powszechny” (1 stycznia 1967) listu Róży Reibscheid-Feliks (dawniej Stenko) z Tel Awiwu: Sumienie nie daje mi spokoju, że pomijam milczeniem czyny tych „Sprawiedliwych”... Jedni pomagali nam rok − inni dwa miesiące, niektórzy parę dni tylko, ale drżę na wspomnienie, co by było, gdyby nie pomogli nam na te parę dni? Nawet ten, który mi udzielił noclegu na jedną noc tylko, niech będzie błogosławiony. Chcę Szanownego Pana prosić, aby Pan w jakikolwiek dostępny Panu sposób przekazał moje podziękowanie tym wszystkim moim wybawcom. Mojej wdzięczności nie mogę niestety wykazać w inny sposób, gdyż stan zdrowia i warunki nie pozwalają na to. A oto moi wybawcy: 1) Ksiądz kanonik Wojciech Bartosik, Wawrzeńczyce, powiat Miechów; 2) Prof. Sarna (WSH w Krakowie), w czasie wojny właściciel majątku k. Proszowic, obecnie Kraków; 3) Włodzimierz Bukowski, obecnie Kraków (w czasie wojny właściciel dóbr ziemskich Makocice, pow. Proszowice; 4) Helena Bukowska (żona Jana), obecnie w Łodzi; 5) Jadwiga Goetel (żona Ferdynanda Goetla), obecnie w Warszawie; 6) ks. dr. Ferdynand Machay, kościół NMP w Krakowie; 7) rodzina Lach, Kraków, właściciel domu przy ul. Dobrego Pasterza; 8) Wiktoria Krawczyk, dozorczyni, Kraków, Kościuszki 52; 9) Jan Wiecheć, Kraków (w czasie wojny pracował w firmie Krischer, Zwierzyniecka 6); 10) inż. Karol Kulczycki, Warszawa (żona Julia); 11) rodzina Michał i Maria Stępiński, Makocice 12, powiat Proszowice. Każdy z wyżej wymienionych czynił dla nas bardzo dużo, narażając własne życie. Tyle Róża Reibscheid-Feliks z Tel Awiwu.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 następna strona

Polacy - Żydzi

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?