Czytelnia

Kobieta

Przemiany współczesnego społeczeństwa

Agata Skowron-Nalborczyk

Agata Skowron-Nalborczyk, Hidżab, honor i edukacja, WIĘŹ 2005 nr 3.

Pierwsze generacje zazwyczaj zakorzenione są w kraju pochodzenia. Żyją tak, jak się tam żyło, gdy wyjeżdżali, nawet jeśli od ich wyjazdu minęło wiele lat, a w kraju zaszły znaczne przemiany społeczne. To w angielskim Bradford można zobaczyć, jak wyglądało życie w zachodnim Kaszmirze trzydzieści lat temu. Ludzie ci praktykują islam etniczny, identyczny z przywiezionym z ojczyzny, i trzymają się razem, bo tak jest im raźniej w obcym wciąż otoczeniu, choćby ze względu na niewystarczające opanowanie miejscowego języka. Jak podają badacze, w takich „bąblach czasowych” żyje ok. 50%-60% populacji muzułmanów, ale ta grupa maleje, ponieważ stanowią ją głównie właśnie imigranci pierwszej generacji.

Znacznie więcej wychowanych już w Europie tworzy grupę, która stara się godzić islam z życiem współczesnym, funkcjonować jako muzułmanie w europejskich społeczeństwach. Nie mają problemów językowych, choć czasem ze względu na wygląd czy nazwisko trudniej im o pracę. Szacuje się, że stanowią ok. 30%-40% wszystkich wyznawców islamu.

Pokolenie drugie i trzecie to także rosnąca liczba (5-7%) wtopionych w miejscowe społeczeństwo, zarabiających i konsumujących dobrobyt całkowicie zsekularyzowanych muzułmanów, którzy porzucają praktykowanie religii. Wiele osób z tego pokolenia zasila także niewielką stosunkowo (1-3%) warstwę o nastawieniu fundamentalistycznym i radykalnym, która praktykuje islam, literalnie trzymając się nakazów Koranu oraz sunny i stosując jego integrystyczną interpretację, nierzadko o zabarwieniu wahhabickim. Do tej grupy trafiają rozczarowani bezrobociem i brakiem perspektyw na lepsze życie, co jest obecnie udziałem niejednego imigranta, ale także ci, którzy próbują zdobyć większą wiedzę o islamie i nie mogą jej uzyskać od słabo wykształconych imamów, sprowadzonych z kraju pochodzenia rodziców. A także ci, którzy chcą sobie poprawić poczucie własnej wartości i szukają własnej tożsamości.

Jak zatem widać, nie można napisać jednoznacznie, jak wygląda sytuacja kobiet muzułmańskich w Europie Zachodniej. Można jednak wybrać i opisać parę wspólnych elementów czy zjawisk, jak częstsze zamknięcie w domu rodzinnym, słabsza znajomość języka kraju pobytu, ale jednocześnie większe dążenie do zdobycia wykształcenia. I oczywiście hidżab, zasłona, czyli tzw. „sprawa chust”.

Kobieta a honor rodziny

W społecznościach patriarchalnych honor rodziny związany jest z kobietami, ich zachowaniem i „sprawowaniem się”. W dodatku obowiązkiem głowy rodziny jest zapewnienie kobietom bezpieczeństwa i ochrony — jeśli się z tego nie wywiązuje, traci twarz w oczach współbraci. Muzułmańscy ojcowie rodzin przenoszą do Europy także i tę tradycję — i stają w obliczu zaiste trudnej sytuacji. W kraju ojczystym wszyscy żyli według tego samego wzoru. Całe otoczenie, czyli sąsiedzi, rodzina, a także nieznajomi, wszyscy stosowali się do jednego kodeksu, niejako pomagając sobie nawzajem w pielęgnowaniu honoru rodziny, w utrzymywaniu kobiet w takim sposobie zachowania, który uznany jest od wieków za godny szacunku i zapewniający bezpieczeństwo.

W Europie zaś ze wszystkich stron trwa napór idei, obrazów, przekazów, które pokazują styl życia znacząco różny od znanego z ojczyzny, nierzadko niezrozumiały lub rozumiany opacznie. Na przykład swobodny ubiór kobiet w odmiennie ukształtowanej świadomości muzułmańskich imigrantów wiąże się z rozwiązłością, wolność przebywania poza domem służyć ma — w ich opinii — głównie uprawianiu seksu.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 następna strona

Kobieta

Przemiany współczesnego społeczeństwa

Agata Skowron-Nalborczyk

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?