Czytelnia

Kościół w Polsce

Tomasz Wiścicki

Tomasz Wiścicki, Kto zabił ks. Jerzego Popiełuszkę?, WIĘŹ 2004 nr 10.

„Tacy ludzie, jak mordercy księdza, nie biorą pod uwagę, że istnieje granica, poza którą zastraszenie już się nie uda — zauważa Krzysztof Piesiewicz. — Za tą granicą zaczyna się sacrum. Nie przekroczyli tej granicy nawet 13 grudnia. Stan wojenny był nieakceptowany, ale zrozumiały z punktu widzenia ich interesów, a także zagrożeń. Wtedy liczyliśmy się przecież nawet z sowiecką interwencją. Zabicie księdza oznaczało przekroczenie tej granicy. Pojawił się męczennik, którego poświęcenie nakłada na innych zobowiązanie wobec wspólnoty. Takie wydarzenia umykają logicznemu opisowi wydarzeń w inną przestrzeń — aksjologii, która wywołuje efekt psychologiczny. Może dlatego to już nie mogła być kolejna ofiara nieznanych sprawców? Pękala mówił przed sądem: «Myśmy działali jak automaty». Chmielewski: «Ja, proszę sądu, już nic z tego nie rozumiem. To jest jakaś wojna światów». Mordowanie księdza nie mieściło się w logicznym porządku rzeczy. Albo ktoś genialnie, z niezwykłą przenikliwością to przewidział i chciał uruchomić prowokację, zmierzającą do totalnej konfrontacji, albo zupełnie tego nie rozumiał”.

Krzysztof Piesiewicz jest pewien, że kiedyś poznamy prawdę: „Ktoś zostawi pamiętnik, ktoś zostawi listy, i to niekoniecznie z miłości do prawdy, tylko z miłości do siebie. Ktoś zechce być tym, który odsłoni prawdę — to jest bardzo nęcące, zwłaszcza gdy ks. Popiełuszko będzie wyniesiony na ołtarze i będą powstawać o nim książki, filmy Uważam, że materiały są już przygotowane i czekają, choć ujrzą światło dzienne niekoniecznie za naszego życia”.

Tomasz Wiścicki

1 Jest to nieco zmieniona wersja fragmentu książki Ewy K. Czaczkowskiej i Tomasza Wiścickiego „Ksiądz Jerzy Popiełuszko”, która ukazuje się nakładem wydawnictwa „Świat Książki”.
2 „Kto zabił?”, opr. Filip Musiał, współpr. KB, „Kontrapunkt” nr 38 — dodatek do „Tygodnika Powszechnego”.
3 Hipoteza, którą Musiał traktuje odrębnie — zamordowanie księdza jako odwet za wystawę o czterdziestoleciu Polski Ludowej w kościele św. Stanisława Kostki — jest w istocie jednym z wariantów hipotezy „samodzielności” sprawców, nawet jeśli miałby w tym uczestniczyć Płatek. Wydaje się ona równie nieprawdopodobna: decyzja o pozbawieniu życia tak popularnej postaci jak ks. Popiełuszko była zbyt poważna, by można sobie wyobrazić, że zadecydował o tym jeden incydent, nawet gdyby bardzo zirytował któregoś ze sprawców albo nawet wszystkich. Zob. tamże.
4 Tym mianem określano działania zmierzające do wywoływania i podsycania konfliktów w Kościele poprzez rozsiewanie plotek, fabrykowanie fałszywych materiałów itp. manipulacje. Dezintegrację łączono z tzw. działaniami specjalnymi, czyli jawnie przestępczymi, nawet w świetle prawa PRL, jak napady, pobicia, niszczenie mienia. Zob. Marek Lasota, „O raporcie sejmowej komisji poświęconym Samodzielnej Grupie «D» w MSW”, „Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej” 2003 nr 1.
5 Krzysztof Kąkolewski, „Ksiądz Jerzy w rękach oprawców. Rzeczywiste przyczyny i przebieg porwania i zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki”, współpr. Joanna Kąkolewska, Warszawa 2004.
6 Krystyna Daszkiewicz, „Kulisy zbrodni. Dziesiąty rok od morderstwa ks. Jerzego Popiełuszki”, Poznań 1994, s. 31.
7 O aferze „Żelazo” i jej ewentualnych związkach z zamordowaniem ks. Popiełuszki — zob. tamże, s. 204-221.
8 „Informacja o działalności komórek «D» pionu IV byłej Służby Bezpieczeństwa” — raport opracowany na zlecenie tzw. komisji Rokity, powołanej przez Sejm kontraktowy i badającej przypadki śmierci, które mogły być skutkiem działania MSW. Tekst został częściowo utajniony decyzją ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Henryka Majewskiego — tajemnicą objęto głownie zawarte w opracowaniu personalia. W całości opublikowany dopiero w 2003 roku w „Biuletynie Instytutu Pamięci Narodowej”, w numerze 1 z tego roku.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9

Kościół w Polsce

Tomasz Wiścicki

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?