Czytelnia

Kościół w Polsce

Zbigniew Nosowski

Zbigniew Nosowski, Osobisty rzecznik Pana Boga?, WIĘŹ 2003 nr 2.

Jeszcze ciekawsze, że w myśleniu dyrektora największego polskiego radia katolickiego całkowicie brak miejsca na liczne przecież w Polsce intelektualne katolickie środowiska konserwatywne. Publicyści „Frondy” i „Christianitas” są w Radiu Maryja tak samo nieobecni jak publicyści „Znaku”, „Przeglądu Powszechnego” czy „Więzi”. U nas w Radiu nie ma zasady, żeby był jakiś pluralizm, żeby przed mikrofonem mogli pojawiać się wszyscy Byłby to taki komercyjny bigos (...) my uważamy, że w Radiu muszą być świadkowie, ludzie kompetentni, ludzie wiary, ludzie wierzący w Pana Boga, a w każdym razie ludzie szukający prawdy i służący prawdzie (s. 191). A kto służy prawdzie? Ci, którzy występują w Radiu Maryja. I koło się zamyka

O polityce Chrystusowej

Może przynajmniej w dziedzinie politycznej o. Rydzyk widzi miejsce na jakiś dopuszczalny pluralizm postaw wśród katolików?

Niestety, dyrektor RM całkowicie nie zna lub odrzuca jeden z kluczowych elementów nauczania Soboru Watykańskiego II zasadę konstytucji „Gaudium et spes” o autonomii porządku doczesnego. W odpowiedzi na pytanie: Jaka powinna być ta Polska z marzeń Ojca? czytamy: Chrystusowa. Jeśli Chrystusowa, to i szczęśliwa. (...) To sens najgłębszy tej Polski i Polaków (...) Ale Chrystusowa Polska to Chrystusowe państwo, Chrystusowa polityka, Chrystusowa gospodarka, Chrystusowa szkoła, Chrystusowa kultura (s. 243). Nawet jeśli za dobrą monetę weźmiemy dopowiedzenie: Chrystusowe państwo to nie jest żadne państwo wyznaniowe, którego inni mogliby się bać, to i tak widać, że do autora tych słów nie dotarło nauczanie Kościoła, w tym posoborowych papieży, że nie można mówić o chrześcijańskiej polityce czy ekonomii, że politycznym ideałem katolików przestało być państwo chrześcijańskie!

Wbrew zasadom nauczania społecznego Kościoła, o. Rydzyk w praktyce uważa, że z Chrystusowej Ewangelii wynika jeden prawdziwy — Chrystusowy, polski i katolicki — program polityczny. To ten program, który on głosi. Inne programy są z wiarą i polskością sprzeczne. Jak pisał na kanwie tej książki Tomasz Wiścicki w styczniowej „Więzi”, w wizji ojca dyrektora nie ma miejsca na uprawnione różnice poglądów, konflikty wartości, trudne wybory pomiędzy alternatywnymi rozwiązaniami, które mają swoje wady i zalety — tu wybiera się tylko między absolutnym złem i absolutnym dobrem2. Nie ma też miejsca na dialog, bo nie ma powodu do dialogu, skoro istnieją tylko dobro i zło! Przecież ze złem dialogu się nie prowadzi, tylko zło się widzi i się go unika (s. 60).

W książce niewiele, niestety, mówi się o innych aspektach nauki ostatniego Soboru, które nie uzyskiwały dotychczas wystarczającego odzwierciedlenia w audycjach Radia Maryja, jak zasada wolności religijnej, ekumenizm, nowe spojrzenie Kościoła na Żydów i judaizm, dialog międzyreligijny. Ten ostatni wątek pojawia się tylko raz — w przestrodze ojca dyrektora, że wrogowie Kościoła zwodzą ludzi pod pozorami dialogu między religiami (s. 104).

Toruński redemptorysta (za Papieżem) nazywa ostatni Sobór nową Pięćdziesiątnicą Kościoła (s. 209), czy jednak jego myślenie jest zgodne z nauką Vaticanum II?

O tym, co myśli Pan Bóg

Zgodnie z trafnie dobranym tytułem książki, świat ojca Rydzyka dzieli się na „tak-tak” i „nie-nie”. Na uzasadnienie swego światopoglądu, twórca Radia Maryja przywołuje kilkakrotnie słowa z Ewangelii. Pan Jezus nie robił żadnych sztuczek i mówił od samego początku: „Mowa wasza niech będzie: tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od złego pochodzi” [Mt 5, 37] (s. 56). Realizując słowa Chrystusa, on sam nie pozostawia miejsca na jakiekolwiek wątpliwości. Trzeba więc być klarownym. Ludzie chcą klarowności (s. 56). Kłopot w tym, że takie rozumienie klarowności to biblijny fundamentalizm charakterystyczny raczej dla wolnych Kościołów protestanckich niż katolicyzmu. Kościół katolicki zdaje sobie doskonale sprawę, że powyższych słów Jezusa nie można bezpośrednio odnosić np. do sfer polityki czy ekonomii.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna strona

Kościół w Polsce

Zbigniew Nosowski

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?