Czytelnia

Andrzej Friszke

Andrzej Friszke, Polityka w imię wartości, WIĘŹ 2007 nr 4.

Dotknąć tu trzeba także delikatnego tematu — relacji Mazowieckiego z biskupami. Był on i jest człowiekiem o bardzo głębokiej i subtelnej religijności, która przenika refleksję nad kulturą, zasadami życia społecznego, polityką i zasadami walki politycznej. Jego koncepcja dialogu była mocno wsparta o chrześcijańską etykę, która zabrania nienawidzić drugiego człowieka, nakazuje wyjść mu naprzeciw. Z tych samych względów nigdy nie mógł zaakceptować łamania chrześcijańskich reguł walki politycznej, w tym usprawiedliwienia przemocy, wiarołomstwa itd. Jednocześnie nie akceptował takiego manifestowania religijności, która byłaby wymierzona przeciw drugiemu człowiekowi, służyła jego wykluczeniu ze wspólnoty.

Z tych względów nie czuł się dobrze w atmosferze dewocyjnej, religijnych emocjonalnych manifestacji, zachowywał dystans do katolicyzmu ludowego. Pragnął Kościoła otwartego na innych ludzi, pogłębionego filozoficznie i teologicznie. Taką wizję Kościoła przez lata budował w „Więzi” i była to kluczowo ważna płaszczyzna powstawania ideowej wspólnoty z „Tygodnikiem Powszechnym” i „Znakiem”. Owa wizja — zwłaszcza w latach sześćdziesiątych — wywoływała opór Prymasa Wyszyńskiego. Mazowiecki toczył z nim dyskusje, w pewnych okresach spory, w 1968 r. na kilka lat doszło nawet do zawieszenia stosunków, niemniej pozostał wierny sobie, ale też wykazał dowodnie, że jest lojalnym partnerem i nie posunie się do otwartej krytyki Prymasa (na czym władzom bardzo zależało). W 1974 r. doszło do poprawy wzajemnych stosunków. W trudnych dla Mazowieckiego i „Więzi” latach 1976-79 mógł on zatem liczyć na mocne wsparcie Prymasa, który w kontaktach z władzami uznał „Więź” za część stanu posiadania Kościoła.

Z podobnych względów Mazowiecki nie akceptował koncepcji (w pewnych okresach popularnej w środowiskach katolickich) uzyskania większych praw jedynie dla wierzących, z pominięciem innych grup społecznych, np. utworzenia partii katolickiej. Mocno i wyraźnie deklarował, że pożądaną drogą jest demokratyzacja kraju i uzyskanie praw obywatelskich przez wszystkich, a wówczas katolicy będą z nich korzystać.

Szczególnie delikatny jest temat relacji między Janem Pawłem II a Mazowieckim. On sam jest zbyt dyskretny i traktuje je zbyt intymnie, by zechciał o nich obszerniej mówić, nawet swym współpracownikom i przyjaciołom. Wiadomo jednak, że gdy był internowany, Papież napisał do niego odręczny list. Wiadomo, że gdy po raz pierwszy od 13 grudnia wyjechał na Zachód, odbył długie rozmowy z Janem Pawłem II, opowiadając mu o sytuacji w Polsce. Wiadomo też, że po zakończeniu obrad Okrągłego Stołu wraz z Wałęsą, Geremkiem i prof. Trzeciakowskim byli podejmowani w Rzymie przez Papieża. Wiadomo też, że po objęciu urzędu premiera rozmawiał z Papieżem przez telefon, a potem w Rzymie. Reszta pozostaje milczeniem, choć rozmowy te prócz wymiaru osobistego, miały także aspekt publiczny i wpływały na bieg polskich spraw.

Rząd zasadniczych reform

Na scenę wielkiej polityki polskiej Mazowiecki wkraczał w 1988 r. jako doradca strajkujących w stoczni gdańskiej. Jedną z ikon tego czasu jest słynne zdjęcie wychodzących ze stoczni — Mazowiecki pod rękę z Wałęsą na czele pochodu robotników. W sierpniu był kolejny strajk w stoczni i sformułowanie na piśmie zasad dialogu, co otwierało drogę do rozmów Kiszczak-Wałęsa. Do toczonych z władzami negocjacji Mazowiecki włączył się w listopadzie, w czasie gdy groziło ich zerwanie. Na przełomie lat 1988/89 prowadził trudne negocjacje ze Stanisławem Cioskiem, twardo żądając przywrócenia prawa do legalnego działania „Solidarności” jako warunku porozumienia w innych sprawach. Wynegocjował też wstępne zasady porozumienia w sprawie przyszłych wyborów. Przy Okrągłym Stole stał na czele zespołu do spraw pluralizmu związkowego. Po przeciwnej stronie zasiadł Aleksander Kwaśniewski. Mazowiecki uczestniczył też w pracach zespołu do spraw reform politycznych. Należał do najważniejszych negocjatorów i koordynatorów prac po stronie opozycji.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna strona

Andrzej Friszke

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?