Czytelnia

Nowi ateiści

Kościół w Polsce

Piotr Jordan Śliwiński OFMCap.

Piotr Jordan Śliwiński OFMCap, Polskie ateizmy - poczet niekompletny, WIĘŹ 2009 nr 5-6.

Niezbędne jest zatem wyjaśnienie obu członów nazwy. Przez ateizm będę rozumiał doktrynę wyrażającą negację Boga6. To banalne określenie ma jednak bardzo określone konsekwencje. W niniejszym tekście będę się wyłącznie ateizmem teoretycznym, pozostawiając na boku problematykę ateizmu normatywnego (zwanego często praktycznym), który z racji przyjęcia doktryny negującej Boga „formułuje określone dyrektywy działania”7. Połączenie ateizmu teoretycznego z normatywnym można nazwać ateizmem zupełnym. Nie ma tu natomiast miejsca na roztrząsanie zagadnienia — swoją drogą bardzo ciekawego — czy polskie ateizmy powstawały najpierw jako doktryny, których konsekwencją były normy działania, czy też przyjęcie określonych norm działania doprowadziło, w poszukiwaniu swego uzasadnienia teoretycznego, do sformułowania doktryny ateistycznej. Można powiedzieć, że w tym tekście zajmuję się ateizmem, a nie ateistami.

Przymiotnik „polskie”, dołączony do ateizmów, nie jest kategorią genetyczną. Prezentowane typy ateizmu nie są więc w większości oryginalnymi pomysłami polskimi. Przymiotnik ten rozumiem tu geograficznie, co ma oznaczać, że takie rodzaje ateizmu można spotkać w Polsce. Spotkać nie znaczy tylko: przeczytać teksty, ale także: spotkać w Polsce osoby, które w taki sposób myślą, posługują się specyficzną dla danego ateizmu argumentacją.

Ateizmy hermeneutyczne

Po obejrzeniu obudowy, można przejść do układania poszczególnych modułów. Kolejność ich oglądania będzie historyczna, a więc najpierw starsze, chciałoby się rzec: tradycyjne formy ateizmu, bardzo jasno sformułowane w XIX wieku, następnie pojawią się formy nowsze, dwudziestowieczne.

W odróżnieniu od tych młodszych, ateizmy dziewiętnastowieczne mają pewne cechy wspólne. Jak zauważa Henri de Lubac, wszystkie proponują swoistą hermeneutykę religii, a zwłaszcza chrześcijaństwa, która prowadzi do postulatu „pewnego przekroczenia (dpassement) wiary”8. Ateistyczna hermeneutyka religii wskazuje bowiem, że jej wyznawcy nie zdają sobie sprawy z rzeczywistego sensu przyjętych wierzeń i sprawowanego kultu. Choć z krytyczną refleksją nad religią spotykamy się już w starożytności (dość wspomnieć uwagi Ksenofanesa), a jej obecność bardzo silnie zaznacza się w Oświeceniu, to jednak w drugiej połowie XIX wieku krytyka religii zostaje zwieńczona koncepcjami ateistycznymi, które — choć ewoluują, dostosowując się do rozwoju kultury — to jednak w swych założeniach pozostają niezmienne. Emerich Coreth wyróżnia trzy podstawowe rodzaje tego hermeneutycznego ateizmu, wskazując na zasadniczą linię ich argumentacji. Są one tworzone w imię: nauki i jej rozwoju, człowieka i jego wolności, oraz społeczeństwa i sprawiedliwości społecznej9.

1. W imię nauki i jej rozwoju

Już ojciec pozytywizmu August Comte mocno podkreślał przezwyciężenie religii przez zdobycze nauki pozytywnej. Założone przez niego fazy: „teologia — metafizyka — nauka pozytywna” nie tylko wskazywały na historycznie dokonujące się przekroczenia prawd religijnych, ale były też teoretyczną zasadą używaną do rozwiązania wszelakich kwestii filozoficznych. I choć ostrze polemiki wymierzone zostało przez Comte’a przede wszystkim przeciw fazie metafizycznej, to jednak prawdy teologiczne uznaje za przezwyciężone przez przeciwne im odkrycia naukowe, a więc w konsekwencji są one sprzeczne z filozofią pozytywną10.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 następna strona

Nowi ateiści

Kościół w Polsce

Piotr Jordan Śliwiński OFMCap.

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?