Czytelnia

Mężczyzna

Anna Karoń-Ostrowska

Anna Karoń-Ostrowska, Portrety męskie w dramatach Karola Wojtyły, WIĘŹ 1996 nr 6.

Siła Adama jest w jego słabości, w jego zgodzie na poddanie się, w we­wnętrznym zmaganiu z samym sobą i z tym, co go przerastało, w usilnych próbach zrozumienia, w walce, która była nie przeciwko komukolwiek, ale była batalią o... Tę batalię Adam wygrał i z konsekwentnym uporem podej­mował kolejne wyzwania i wezwania, lęk przed nieznanym, niewiadomym przetwarzał w odwagę ryzyka i w odwagę zawierzenia. Biblia i Kościół nazywa takich mężczyzn „świętymi mężami”, i Adam Chmielowski w ich poczet został wpisany.

Wezwanie i odpowiedź (I)

Bohaterowie dramatu „Przed sklepem Jubilera” zanurzeni są w zupeł­nie innych doświadczeniach, w relacjach między kobietą a mężczyzną. Andrzej i Stefan – bohaterowie dwóch części medytacji „Przed sklepem Jubilera” – mimo że obaj są żonaci, dokonują w życiu zupełnie innych wyborów i kształtują swoje życie według zupełnie innych wartości, innego rozumienia tego, czym jest miłość i małżeństwo.

Andrzeja poznajemy w chwili, gdy oświadcza się swojej przyszłej żonie – Teresie. Ten graniczny moment w jego życiu skłania go do wspomnień i do retrospekcji. Jak wyglądał jego proces dojrzewania do miłości?

Doszedłem do Teresy drogą dosyć długą, nie odnalazłem jej od razu. (...)
Miłość, uważać chciałem za namiętność
i za uczucie, które przewyższy wszystko
- wierzyłem w absolut uczucia.
I dlatego nie mogłem wprost pojąć,
na czym opiera się to przedziwne trwanie Teresy we mnie,
dzięki czemu. jest we mnie obecna,
co jej zapewnia miejsce w moim „ja”.
Unikałem jej przeto przezornie, omijałem wręcz z premedytacą
to, co mogłoby zbudzić bodaj cień domysłu.
Wydawało mi się, że ściga mnie swoją miłością,
a ja muszę odciąć się stanowczo.
Tak zaś rosło moje zainteresowanie dla Teresy,
miłość wyrastała poniekąd ze sprzeciwu.
Miłość bowiem może być zderzeniem,
w którym dwie osobowości uświadamiają sobie do głębi,
że powinny do siebie należeć, chociaż brak nastrojów i wrażeń.

Meandry drogi Andrzeja do Teresy poprzez coraz głębsze i dojrzalsze rozumienie tego, czym jest miłość, pokazują Andrzeja jako mężczyznę odpowiedzialnego i pragnącego racjonalnie kierować swoim życiem. Zderzenie marzeń i rzeczywistości, która coraz mocniej na niego napierała – drażniło go. To, co tajemnicze, niezrozumiałe, nieprzewidziane wydaje się o wiele trudniejsze do zaakceptowania przez mężczyznę niż przez kobietę. Mężczyzna dąży przede wszystkim do tego, żeby zrozumieć to, co mu się przydarza. Dopiero kiedy zrozumie, może przyjąć i zaakceptować coś, czego się nie spodziewał lub co w jego wyobrażeniu miało wyglądać inaczej.

Droga Teresy do Andrzeja była o wiele prostsza. Widząc zmagania An­drzeja z samym sobą nie mogła się spodziewać, że Andrzej poprosi ją o rękę. A jednak Teresa wyznaje: Jeżeli te oświadczyny nie zastały mnie cał­kiem nieprzygotowaną, to dlatego, iż czułam, że jakoś jestem dla niego i że mogłabym go kochać. I chyba nawet tą świadomością już go kochałam.

Część dramatu „Przed sklepem Jubilera” poświęcona związkowi Teresy i Andrzeja nosi tytuł: „Sygnały”. Tytuł ten bierze się z niezwykłego przeży­cia Teresy, o którym opowiada ona swojemu narzeczonemu. Kiedyś pod­czas wspólnej wędrówki górskiej usłyszeli w nocy tajemnicze wołanie. Nikt nie umiał go zinterpretować: czy to kwilenie ptaka, czy wołanie człowieka. Jednak Teresa wiedziała – był to „sygnał”, jej sygnał do Andrzeja, którego on tak długo nie chciał usłyszeć. Andrzej jest zdziwiony opowieścią Teresy, nie rozumie jej. Sens dociera do niego dopiero wtedy, gdy decyduje się jej oświadczyć.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 następna strona

Mężczyzna

Anna Karoń-Ostrowska

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?