Czytelnia

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia, Prorocy tacy jak my. Paris Hilton jako współczesny Jeremiasz, WIĘŹ 2007 nr 3.

Na czym polega sekret popularności telewizyjnych show, zaczynając od Big Brothera, a na „Tańcu z gwiazdami” kończąc? Dzięki nim nawet najgłupszy osobnik w kraju, który zasiądzie z puszką piwa przed telewizorem, ma prawo wyrazić opinię na temat oglądanych na ekranie osób. Patrzy na swoich idoli i może bezkarnie powiedzieć, że są debilami, nie umieją tańczyć, a na dodatek mają krzywe nogi. Skąd wziął się największy fenomen kultury masowej ostatnich lat, niejaka Paris Hilton? Dziedziczka hotelowej fortuny, którą świat poznał dzięki opublikowanym w internecie nagraniu wideo, na którym uprawia seks ze swoim chłopakiem, od kilkunastu miesięcy nie schodzi z pierwszych stron gazet i portali. Kilkaset milionów ludzi patrzy na równie piękną co głupiutką Paris Hilton tylko po to, by mieć „podkładkę”, by zawiesić sobie samym poprzeczkę kilka centymetrów niżej. Przy niej nawet dozorca z wiejskiej szkoły ma pełne prawo czuć się Einsteinem. I wszyscy są zadowoleni, również finansowo.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 następna strona

Szymon Hołownia

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?