Czytelnia

Liturgia

Małgorzata Borkowska OSB, Stare i nowe w liturgii, WIĘŹ 2006 nr 1.

Co modlitwie pomaga, a co jej szkodzi? Modlitwa — tak liturgiczna, jak prywatna — jest modlitwą o tyle, o ile jest zwrotem osoby ku Osobie. Jej podstawą jest więc świadomość Boga i przynajmniej szacunek dla Niego, podstawa możliwej miłości. Wszystko więc, co uczy człowieka świadomości sacrum, sprzyja modlitwie; wszystko, co tłamsi świadomość sacrum pod złożami profanum, modlitwę w ostatecznym rozrachunku niszczy.

Dam przykład. Jeszcze jakieś trzydzieści lat temu, nieraz — modląc się w klasztornym chórze — słyszałyśmy z dołu wchodzącą do kościoła wycieczkę. Młodzież szła bezgłośnie, na palcach; nie słychać było nikogo oprócz przewodnika. Dzisiaj młodzież wbiega z tupotem i krzykiem, kościół nie jest już dla nich miejscem wyciszenia płynącego z szacunku dla Obecności Boga, jest bardzo dobrą (bo echową) salą do krzyku. Można się przy okazji trochę pomodlić, ale to już rzecz drugorzędna.

Skąd ta zmiana? Ano, nie może być inaczej: od przeszło ćwierć wieku księża rekolekcjoniści, kiedy mają nauki dla dzieci, zachęcają je właśnie do pobożnego wrzasku, tupotu, klaskania... Są liczne takie piosenki. Nawiasem mówiąc, gdzie jeszcze wyczuwa się różnicę pomiędzy pobożną pieśnią a piosenką? Inaczej mówiąc, księża sami nauczyli wiernych hałasować w kościele. Niby uczyli tylko dzieci, ale pierwsze roczniki tych dzieci mają już własne dzieci; a ponieważ jakoś zaniedbano uczyć ich ciszy i szacunku w wieku młodzieńczym, hałasują nie gorzej niż ich progenitura. Jak w tej sytuacji uświadomić komuś, co to jest Najświętszy Sakrament? Chyba tylko mówić, że „Jezus zrobił coś...”. Inkulturacja...? Czy samobójstwo wiary?

Małgorzata Borkowska OSB

Małgorzata Borkowska — benedyktynka, doktor nauk humanistycznych, pisarka, historyczka, tłumaczka, publicystka, stała współpracowniczka „Więzi”. Studiowała filologię polską i filozofię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz teologię na KUL. Autorka wielu książek historycznych (m.in. „Mniszki”, „Dekret w niebieskim ferowany parlamencie”, „O prawo do Boga”, „Czarna owca”, „Twarze Ojców Pustyni”, „Leksykon zakonnic polskich epoki przedrozbiorowej”) i duchowo-medytacyjnych (np. „Jednego potrzeba”), jak też powieści („Bożek templariuszy”, „Gar Ingawi, wyspa szczęśliwa”). Mieszka w Żarnowcu.

1 Wypowiedź podczas sesji „Liturgia między starym a nowym” w Żarnowcu-Bychowie.
2 Anna Wierzbicka, „W poszukiwaniu lepszego zrozumienia «słów eucharystycznych» Chrystusa”, „Znak” 2005 nr 9.

poprzednia strona 1 2

Liturgia

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?