Czytelnia

Anna Karoń-Ostrowska

Anna Karoń-Ostrowska

Trudno przyjaźnić się z papieżem. Na marginesie „Beskidzkich rekolekcji”

Wokół książki Wandy Półtawskiej Beskidzkie rekolekcje i reakcji na nią narasta coraz więcej nieporozumień. Dotyczą one przede wszystkim osoby autorki i istoty jej relacji z Karolem Wojtyłą. Jedni zastanawiają się, po co w ogóle opublikowała swoją książkę, zarzucają jej przeakcentowywanie swojej roli w życiu papieża. Inni zachwycają się odwagą jej wyznań i tym, że wreszcie pojawiła się kobieta u boku Jana Pawła II i odsłoniła jego ludzkie oblicze, przełamując monopol księży, którzy rościli sobie wyłączne prawa do przyjaźni z papieżem.

Do debaty włączył się „Tygodnik Powszechny” i „Gazeta Wyborcza”, wypowiadają się na jej temat biskupi, księża i świeccy, teologowie i publicyści — najczęściej z pobieżną jedynie znajomością Beskidzkich rekolekcji, a także życia Karola Wojtyły w jego wymiarze osobistym. Dyskusja zbacza chyba coraz bardziej z podstawowego tematu i zaczyna niebezpiecznie zbliżać się do pytań, kto był bliżej Jana Pawła II, kto miał na niego większy wpływ. Przy okazji ukazują się także żale, resentymenty i animozje, jak również bardzo obolałe tematy polskiego katolicyzmu, np. relacje świeckich i duchownych, rola i miejsce kobiety w Kościele.

Warto więc chyba — zastanawiając się nad istotą relacji Karola Wojtyły i Wandy Półtawskiej — skupić się na materiale zawartym w Beskidzkich rekolekcjach: nad tym co, a może przede wszystkim, jak pisze autorka książki. Jest to bowiem pozycja, której — ze względu na osobę Karola Wojtyły-Jana Pawła II i subtelność tej, bez wątpienia bardzo silnej relacji, w życiu tak Wandy Półtawskiej, jak i jej kierownika duchowego — należy się skupienie i namysł.

Wspomnienia, które nie powstały

Zacznijmy więc od tytułu. Brzmi on: Beskidzkie rekolekcje. Dzieje przyjaźni księdza Karola Wojtyły z rodziną Półtawskich. Rodzina Półtawskich, czyli mąż Andrzej i córki, pojawiają się w tej książce jedynie na kilku zdjęciach z wizyt składanych w Watykanie, w adresach i dopiskach na końcu listów Karola Wojtyły i w kilku wspomnieniach autorki. Zatem tytuł książki nie oddaje jej treści, która skupia się wokół historii relacji Wandy Półtawskiej i Karola Wojtyły. Ten pierwszy, tytułowy „wybieg” można zrozumieć jedynie jako niechęć autorki i redaktorów publikacji do zbyt jawnego stawiania kropki nad „i”.

1 2 3 następna strona

Anna Karoń-Ostrowska

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?