Czytelnia

Sekularyzacja

Tadeusz Szawiel, Wiara i Kościół w Europie, WIĘŹ 2003 nr 5.

Również pod tym względem Europejczycy, w zależności od kraju, bardzo się różnią między sobą. Kraje o małym związku z Kościołami instytucjonalnymi to te same kraje, w których deklarowanie religijności jest najrzadsze: Niemcy Wschodnie i Czechy, ale także Francja, Wielka Brytania i Węgry. Natomiast kraje o stosunkowo wysokim związku z Kościołami instytucjonalnymi to: Irlandia, Polska, Włochy, Słowacja i Hiszpania, a więc, ponownie, kraje katolickie.

W okresie 1990-1999 praktyki pozostawały w zasadzie na podobnym poziomie z paroma wyjątkami. Największy spadek nastąpił w Irlandii (o 25 punktów procentowych), ale ponieważ był to spadek z niezwykle wysokiego poziomu (81% w 1990 roku), to nadal Irlandia (obok Polski) jest krajem o największym odsetku osób regularnie praktykujących (co najmniej raz w tygodniu). O spadku można też mówić w Hiszpanii i Holandii. Mamy też jeden wyjątek, na Słowacji regularne praktyki religijne wzrosły w latach 1990-1999 bardzo znacznie (o 8 punktów procentowych). W 1999 roku Niemcy Wschodnie, Czechy, Francja i Węgry to kraje praktycznie opustoszałych kościołów i nic nie wskazuje na to, by coś tu miało się zmienić w bliskiej perspektywie. Inna sytuacja ma miejsce w Rosji i na Ukrainie, gdzie również odsetki praktykujących są niskie. Jednak dopiero czas pokaże, czy tamtejszym prawosławnym Cerkwiom uda się związać ze sobą w większości religijną ludność tych krajów.

Co wpływa na religijność

Gdy wiemy już, jak jest, to chcemy też wiedzieć, dlaczego tak jest. Gdyby zapytać, jakie czynniki mają największy wpływ na poziom religijności, to zapewne najczęściej można by usłyszeć, że poziom wykształcenia. To prawda, że wraz z poziomem wykształcenia maleje poziom praktyk religijnych, ale nie oznacza to, że wykształcenie jest przyczyną niższego poziomu praktyk religijnych – na przykład Austria i Czechy to nie są kraje, które by się bardzo różniły poziomem wykształcenia ludności, a jednak znacznie różnią się religijnością ich mieszkańców.

Badanie religijności w ramach European Values Study przyniosło zaskakującą odpowiedź na pytanie o przyczyny. Otóż największy wpływ na poziom religijności ma kraj, z którego się pochodzi. Sam fakt, że ktoś urodzi się w Polsce, oznacza, że z prawdopodobieństwem 92% będzie osobą religijną, a jeżeli urodzi się w Czechach, to tylko z prawdopodobieństwem 40% będzie osobą religijną. O poziomie religijności decyduje zatem przede wszystkim niepowtarzalny splot cech i okoliczności historycznych, które nazywamy kulturą i tradycją danego kraju. Kościół jest powszechny, ale religijność jest zawsze lokalna.

Byłby to argument na rzecz tezy, że wiara jest pewnym sposobem życia, a na jej poziom i rozpowszechnienie ma wpływ niepowtarzalny splot czynników. Dlatego nawet między bliskimi sąsiadami mogą zachodzić znaczne różnice (jak między Polską a Czechami czy Czechami a Austrią). I to jest też powód, dla którego tak trudno określić czynniki, które w danym niepowtarzalnym kontekście będą sprzyjały religijności, lub odwrotnie, nie będą jej sprzyjały.

Kolejnymi, dużo słabszymi czynnikami wpływającymi na poziom religijności są: płeć (kobiety są bardziej religijne), następnie wiek (osoby starsze są bardziej religijne) i wielkość miejsca zamieszkania (bardziej religijne są osoby mieszkające w mniejszych ośrodkach). Pewien niewielki, samodzielny wpływ ma poziom wykształcenia i dochód.

Jak bliska jest więź z Bogiem?

Modlitwa jest jedną z najbardziej osobistych form kontaktu z Bogiem. Im częściej ktoś się modli, tym większe znaczenie zajmuje Bóg w jego życiu.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 następna strona

Sekularyzacja

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?