Czytelnia

Polacy - Żydzi

Andrzej Friszke

Andrzej Friszke, Ziemia Święta leży w Izraelu, WIĘŹ 2000 nr 8.

Syjonizm wraz ze swoją wizją budowy żydowskiej siedziby narodowej w Palestynie okazał się jednak drogą trudną i ryzykowną. Pierwotne marzenia o zgodnym współżyciu z Arabami okazały się mirażem i już w okresie międzywojennym doszło do licznych konfliktów, polała się krew. W relacje żydowsko-arabskie wkroczyła wielka polityka. Poczucie zagrożenia szerzącym się w Europie antysemityzmem skłaniało przywódców syjonistycznych do wzmożenia ruchu imigracyjnego nawet kosztem coraz ostrzejszego konfliktu z Arabami. Z kolei Brytyjczycy obawiali się zaostrzenia stosunków z Arabami oraz pchnięcia ich w ramiona III Rzeszy i jej sojuszników /w jerozolimskim meczecie Al Aksa można oglądać kolumny, które zostały sprezentowane przez Benito Mussoliniego/.

Przez Europę musiał przejść dopiero kataklizm drugiej wojny światowej i straszliwej zbrodni holocaustu, by mocarstwa oswoiły się z myślą o powstaniu rzeczywistej siedziby narodu żydowskiego w Palestynie. Także jednak w tym wypadku krzyżowały się różne interesy i nadzieje, których splot powodował, że powstanie w 1948 r. Izraela było przychylnie przyjęte zarówno przez Stany Zjednoczone, jak Związek Sowiecki, pozostające już wtedy w zimnowojennej wrogości. Decydującą rolę odegrali jednak sami Żydzi, zmuszając brutalnymi akcjami Brytyjczyków do wycofania się z Palestyny, a także przyjmując wojenną konfrontację z Arabami. W jej rezultacie planowane kondominium żydowsko-arabskie przybrało kształt Palestyny podzielonej na część arabską i żydowską, w której proklamowano powstanie niepodległego państwa Izrael.

Utrwalenie izraelskiej państwowości nie było sprawą łatwą także w następnych latach. Państwa arabskie traktowały Izrael jako intruza, okupanta ich ziem, narzędzie światowego imperializmu, słowem, wroga, który powinien być zniszczony. Problemy zaostrzało istnienie ponad pół miliona uchodźców z ziem, na których proklamowano Izrael /rzadziej wspomina się o ponad pół milionie Żydów, którzy przenieśli się z różnych krajów arabskich do Izraela/. Palestyńczycy, przebywający w głównie w sąsiedniej Jordanii i Libanie, stanowili przez dziesięciolecia najbardziej bojową, radykalnie antyizraelską siłę arabską. Wobec niemożności rozwiązania konfliktu między Izraelem i państwami arabskimi oraz Palestyńczykami, fundamentalną racją stanu stawało się dla Izraela utrzymanie maksymalnej sprawności bojowej oraz mocnych więzów ze Stanami Zjednoczonymi. To jednak z kolei prowokowało Moskwę do szukania aliansu z państwami arabskimi, by — wykorzystując ich wrogość do Izraela i jego sojuszników — rozszerzać własne wpływy na Bliskim Wschodzie. Tak oto tworzyła się logika sytuacji międzynarodowej, której skutków doświadczyliśmy w Polsce w 1967-68 roku. Wojna ta, sprowokowana przez Egipt a wsparta przez Syrię i Jordanię, zakończyła się po 6 dniach absolutnym zwycięstwem Izraela i okupacją Synaju, zachodniego brzegu Jordanu oraz leżących na pograniczu z Syrią Wzgórz Golan. Tym samym Izraelczycy uzyskali możliwość obrony swych granic zwiększyli bezpieczeństwo centrum państwa. Po jedenastu latach od wojny sześciodniowej Izrael wycofał się z Synaju za cenę trwałego pokoju z Egiptem. Zachodni Brzeg Jordanu oraz Wzgórza Golan po 33 latach sprawowania tu administracji izraelskiej w coraz większym stopniu stają się integralną częścią państwa.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 następna strona

Polacy - Żydzi

Andrzej Friszke

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?