Czytelnia

Psychologia a duchowość

Poniższy tekst jest odpowiedzią na ankietę pt. Do księdza czy do terapeuty?

Jakub Kołodziej

Znać swoje granice

Do gabinetu terapeutycznego zgłasza się wielu pacjentów z problemami natury religijnej, tak samo jak i do kapłana przychodzi wiele osób z problemami natury psychologicznej. Współpraca psychologa z kapłanem wydaje się zatem konieczna, choć wokół tego zagadnienia rodzi się wiele kontrowersji. Niektórzy twierdzą, że jest to zupełnie niepotrzebne, a nawet szkodliwe, inni — że jest konieczne do tego stopnia, iż najlepszym psychoterapeutą jest osoba duchowna. Są to dwa skrajne podejścia.

Osobiście uważam, że dużym nieporozumieniem jest gdy psycholog ma przekonanie, iż sam wystarczy i będąc psychologiem, staje się jednocześnie kierownikiem duchowym, podobnie gdy kapłan staje się psychoterapeutą, co zdaje się jeszcze bardziej niepokojące, kiedy nie ma do tego odpowiedniego przygotowania. Pamiętam osoby, które, będąc w ostrym stanie psychotycznym lub z ciężkimi zaburzeniami osobowości, były leczone modlitwą wstawienniczą — zyski były niewielkie, a niejednokrotnie ich stan się pogarszał. Miałem też kontakt z terapeutami, którzy usiłowali leczyć z poczucia winy, zachęcając do lekceważenia problemu, a nawet pofolgowania sobie w dylematach moralnych, co też nie przynosiło ulgi.

Omawiane formy pomocy należy wyraźnie odróżnić i w każdym indywidualnym przypadku szukać granicy, której przekroczenie będzie szkodzić osobie oczekującej pomocy. Takie rozróżnienie jest potrzebne samym pacjentom, pozwala na lepsze rozumienie siebie, własnych potrzeb i natury problemów.

W swojej pracy terapeutycznej dosyć często zdarza mi się kierować pacjentów do kapłanów, choć częściej bywa tak, że to księża przysyłają ich do mnie. Odsyłając pacjenta, najczęściej robię to, gdy osoba zgłasza problem natury moralnej i prosi o rozstrzygnięcie, czy postąpiła dobrze czy źle, a także wówczas, kiedy chodzi o wyjaśnienie spraw teologicznych, co często wiąże się z nieprawidłowym obrazem Boga.

Największą korzyścią współpracy z kapłanami jest jednak ich posługa sakramentalna, zwłaszcza sakrament pojednania. Jest on niejednokrotnie dużym krokiem do przodu na drodze uwolnienia od problemu i jestem przekonany, że taka forma pomocy daleko wykracza poza możliwości psychologii i nic innego nie jest w stanie jej zastąpić.

Jakub Kołodziej — psycholog, dr med., pracuje w Ośrodku Terapeutyczno-Szkoleniowym „Anima” w Lublinie.

1

Psychologia a duchowość

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?