Czytelnia

Mistyka i erotyka

Tomasz Ponikło, Antyestetyka porno, WIĘŹ 2008 nr 7-8.

Wirtualna rzeczywistość wkrada się z nowymi normami w życie seksualne jej użytkowników. A robi to tym skuteczniej, ponieważ sugeruje, że jej obrazy pokazują coś prawdziwego. Tak jak można było obserwować teoretycznie intymne życie seksualne Jordan. Po prostu czuć drugie dno. Tak jak w przypadku Housea.

Wszystko widzieli?

Trzeba było opisać te obrzydliwe obrazy. Erotyczna estetyka „Playboya” dawno już przestała być estetyką powszechnie dostępnego porno. Sprzymierzenie pornobiznesu z rewolucją informatyczną może znacząco zmienić nie tylko tę dochodową branżę, ale także seksualność młodych ludzi.

Dramatem jest, że dzisiaj młodzi najpierw stykają się z pornografią, a dopiero później (często po latach) odkrywają seks. A co, jeśli oni już seksu odkryć nie będą potrafili? Przecież „wszystko” widzieli Co jeśli będą naiwnie wierzyć, że korzystanie z pornografii nie przeszkadza w budowaniu relacji miłości? I tak zniszczone może zostać to, co najintymniejsze i wymagające wielkiej wrażliwości na drugiego człowieka.

Producenci wykorzystują seks jako biznes, porno pokazuje go jako rozrywkę, a użytkownicy się uzależniają. Bo pornografia uzależnia, Jak byłem czynny w nałogu, to jak patrzyłem na żonę, to widziałem tylko jej narządy, biust, tyłek. Teraz widzę ją jako całość, jako osobę — wyznaje jeden z anonimowych seksoholików w poruszającym reportażu Tomasza Kwaśniewskiego „Seks boli” opublikowanym w „Dużym Formacie” — reporterskim dodatku do „Gazety Wyborczej”. Oczywiście łączy się to z onanizmem: zdarzało mi się tak to robić, że masturbacja była czystym bólem. Nawet orgazm był bólem. Później przychodziło poczucie porażki, nienawiść do siebie, myśli samobójcze. I nagle objawiała się tendencja do przemocy. Zobaczyłem kobietę wychodzącą z biurowca. Była blisko. Jakieś 50 metrów. Poczułem ochotę, żeby ją zgwałcić. I taka myśl mi przyszła, że to realne — opowiada uzależniony. Do dziś nie wiem, dlaczego tego nie zrobiłem — dodaje. Boisz się, że zrobisz krzywdę córce? — pyta reporter. Nie chcę nawet o tym myśleć. Nie chcę rozważać, czy mógłbym — wyznaje kolejny mężczyzna. Jak tylko zaczynam myśleć, że ona staje się dziewczynką, że ma długie nogi, falujące włosy, to zaraz staram się to w sobie stłumić. Wirtualny świat pornograficznego seksu zburzył ich życie. Odebrał im prawdę — tę o drugim człowieku i o nich samych.

Dont watch porno, use your imagination!

Tomasz Ponikło

Tomasz Ponikło — ur. 1985. Ukończył socjologię w Wyższej Szkole Europejskiej im. J. Tischnera i Collegium Civitas. Pracuje w Fundacji Kultury Chrześcijańskiej Znak, redaktor portali www.znak.org.pl; www.tolerancja.pl. Publikował w „Tygodniku Powszechnym”, „Znaku” i „Więzi”, autor książki Chrześcijanin. Rozmowy ze Stefanem Wilkanowiczem.

1 Obserwując rynek nowych rozwiązań elektronicznego zapisu obrazu, widać że wyparcie nośnika DVD, do czego właśnie dochodzi, odbędzie się za decydującym głosem pornobiznesu. Na to, która technologia — HD DVD, będące liderem w USA, czy Blu-ray dominujący w Japonii — opanuje rynek, wpłynie wybór jednej z nich przez pornobiznes dla swoich produktów.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6

Mistyka i erotyka

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?