Czytelnia

Zbigniew Nosowski

Mirosława Grabowska

Tomasz Wiścicki

Jak jesteśmy podzieleni, Z Mirosławą Grabowską rozmawiają Zbigniew Nosowski i Tomasz Wiścicki, WIĘŹ 2007 nr 11-12.

Na razie nic tego nie zapowiada, bo obie największe partie zdobyły dużo więcej głosów niż w 2005 roku, czyli jest to jeszcze ten etap, że to one rozpychają się na scenie politycznej. Gdyby jednak, czysto hipotetycznie, PiS-owi udało się rozłamać czy osłabić Platformę, to PiS by zyskało na tym mniej, niż straciłaby PO. Otworzyłoby się pole dla lewicy czy dla jakiegoś nowego centrum w postaci Marcinkiewicza z Rokitą. Gdyby czego nie przewiduję manewry osłabiające PiS udały się Platformie, to znowu te partie łącznie by straciły, bo w to miejsce wkroczyłaby jakaś nowa czy nawet stara LPR czy Samoobrona. Dlatego tak ważna jest strategia obu głównych partii: czy będą grały na wyniszczenie, zagryzanie się, wyrywanie sobie polityków, akcje rozłamowe, wojnę PO-prezydent, czy poszukają możliwości pokojowej, konstruktywnej kohabitacji. A żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba by mieć wgląd w ludzkie dusze

Są takie związki, które ciągną w dół, choćby koalicja PiS z LPR i Samoobroną taka była logika tego związku. W 2005 roku był możliwy związek, który by, według mnie, ciągnął w górę: PO-PiS. Byłby to przy ówczesnej koniunkturze prąd zdecydowanie wznoszący. Obecnie zajadła rywalizacja między PiS a PO będzie tendencją osłabiającą obie partie. Zwycięska Platforma Obywatelska może się też kreować na partię modernizującą Polskę, idącą do przodu, bez oglądania się wstecz: autostrady, pieniądze z UE, Euro 2012 itd. itp Co wtedy z postsolidarnościową tożsamością?

Co będzie naprawdę nie wiem. Socjolog może jedynie przedstawiać uwarunkowania, natomiast nie ma narzędzi, by przewidywać przyszłość. Kto by zresztą przewidział wiosną 2005 roku, że to wszystko się tak potoczy I kto dziś może wytłumaczyć, dlaczego to się tak potoczyło. Każda ze stron ma swoją wersję. Tylko konsekwencje są wspólne, a przeżywamy je wszyscy.

Rozmawiali Zbigniew Nosowski i Tomasz Wiścicki

Mirosława Grabowska ur. 1949, socjolog, pracuje w Instytucie Socjologii UW oraz w Instytucie Studiów Politycznych PAN i Szkole Wyższej Psychologii Społecznej. Zajmuje się socjologią polityki i socjologią religii. Autorka książki Podział postkomunistyczny. Społeczne podstawy polityki w Polsce po 1989 roku, współautorka (z Tadeuszem Szawielem) książki Budowanie demokracji Współredagowała książki: Religijność społeczeństwa polskiego lat osiemdziesiątych i Korzenie demokracji (obie z T. Szawielem), oraz Bitwa o Belweder (z Ireneuszem Krzemińskim). Mieszka w Warszawie.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8

Zbigniew Nosowski

Mirosława Grabowska

Tomasz Wiścicki

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?