Czytelnia

Kościół w Polsce

Sekularyzacja

Maciej Dębski, Wiara ?na skróty?, WIĘŹ 2003 nr 5.

Są jeszcze takie praktyki, jak różaniec, litania czy droga krzyżowa. Jak można się domyślać, uczestnictwo w powyższych praktykach nadobowiązkowych determinowane jest przez co najmniej dwa czynniki: okres liturgiczny i własną inicjatywę wierzącego. Czy młodzież uczestniczy w praktykach nadobowiązkowych? Zdecydowanie nie. Prawie dwie trzecie uczniów wcale nie uczęszcza na takie nabożeństwa jak droga krzyżowa czy różaniec, zaś niespełna co trzeci badany przyznał, że czyni to, ale bardzo sporadycznie.

Kolejnym przejawem życia religijnego jest niewątpliwie modlitwa. Jest ona ważna w życiu każdego chrześcijanina, ważna dla rodziny jako „Kościoła domowego” i dla całej wspólnoty chrześcijańskiej. Modlitwa jest istotnym momentem osobistej religijności, czasem poszukiwania bezpośredniego kontaktu z rzeczywistością ponadempiryczną. Z wypowiedzi młodych ludzi wynika, że dla ponad połowy modlitwa ma duże znaczenie (55%). Jednakże i to stwierdzenie nie przekłada się na praktyczne zastosowanie. Prawie połowa uczniów podaje, że modli się rzadko i nieregularnie, tylko w ważniejszych sytuacjach życiowych (48%). Co piąty uczeń nie modli się wcale.

Formą modlitwy i jednocześnie przejawem praktyki religijnej jest własna lektura Pisma Świętego. Niestety, konfrontacja z deklaracjami młodzieży również nie skłania do zbyt optymistycznych prognoz. Ponad połowa badanych uczniów w Gdańsku przyznaje, iż wcale nie czyta Pisma Świętego (56%). Obrazu tego nie wzbogaca nawet stosunkowo liczna grupa młodzieży (prawie jedna czwarta – 23%), która czyta Pismo Święte jedynie podczas ważnych uroczystości, należy to bowiem rozumieć nie inaczej, jak „praktycznie w ogóle, sporadycznie”.

Na postawę jednostki wobec religii można spojrzeć również przez pryzmat wiedzy religijnej. Z nielicznych badań na temat wiedzy religijnej wynika wniosek o niskiej wiedzy religijnej Polaków, co zresztą odzwierciedla ogólną sytuację katolicyzmu polskiego w przekroju historycznym. Masowo deklarowany pozytywny stosunek do religii, podobnie jak w przypadku praktyk religijnych, nie znajduje równie silnego odbicia w wiedzy religijnej, a w szczególności chęci jej pogłębiania. Pogłębianie wiedzy religijnej, jak i samo jej tworzenie może przybierać różne postaci. Jedną z nich jest zapewne prywatne czytanie książek i czasopism albo oglądanie programów telewizyjnych o charakterze religijnym. Wyniki przeprowadzonych badań niestety nie wróżą szybkiej poprawy w tej dziedzinie. 80% gdańskich uczniów nie czyta ani nie ogląda materiałów o charakterze religijnym, co jest odsetkiem zaskakująco wysokim.

Jak wzbudzić potrzebę, której nie ma?

Rozbieżność pomiędzy sferą deklarowaną a praktykowaną dotyczy również parametru wspólnotowego religii, wyrażającego podstawową identyfikację z Kościołem jako instytucją oraz jako wspólnotą wiernych. Choć deklaracje na temat podstawowej identyfikacji z Kościołem utrzymują się na wysokim poziomie, badania wykazały, że życie wspólnotowe młodzieży kończy się na znajomości nazwiska księdza proboszcza oraz patrona macierzystej parafii. Jedynie niewielka część młodzieży deklaruje przynależność do organizacji o charakterze religijnym (oaza, odnowa w Duchu Świętym, neokatechumenat, ministranci) – 8%, nieliczna jest również grupa wyrażająca samą chęć i potrzebę przynależności do takiej formacji – 14%. Co czwarty uczeń w ciągu ostatnich dwóch lat uczestniczył w pielgrzymkach do miejsc świętych, a co dziesiąty brał udział w inicjatywach o charakterze religijnym (koncerty muzyki religijnej, akcje charytatywne).

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 następna strona

Kościół w Polsce

Sekularyzacja

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?