Czytelnia

Kościół w Polsce

Sekularyzacja

Zbigniew Nosowski

Zbigniew Nosowski, Czy Polska jest (jeszcze) krajem katolickim?, WIĘŹ 2003 nr 5.

Sądzę, że poparciu dla działań Kościoła sprzyja też dość szybkie osiągnięcie stabilności w relacjach Kościół-państwo. Od roku 1995 nie toczą się już głośne spory na styku religii i życia publicznego. Również w mediach – które na początku lat dziewięćdziesiątych przejawiały tendencję do prezentowania religii jako zagrożenia dla polskiej demokracji – wizerunek Kościoła jest obecnie zdecydowanie bardziej pozytywny.

Czy Kościół traci młodzież?

Pytanie o religijność współczesnej polskiej młodzieży to kwestia kluczowa dla przyszłości, a zarazem jedyna, co do której socjologowie zdecydowanie różnią się opiniami. Pojawiły się bowiem badania, wedle których poziom religijności młodzieży spada. Inni badacze twierdzą zaś – także na podstawie danych empirycznych – że wiara jest wciąż dla młodych ważna i nie jest prawdą, że Kościół tak szybko traci młodzież.

Badania CBOS wykazują, że wśród polskich katolików nie ma przepaści pokoleniowej pod względem stosunku do praktyk religijnych – jedynie najstarsze pokolenie zdecydowanie częściej od reszty Polaków chodzi do kościoła. Według badaczy z tego ośrodka przywiązanie młodzieży do praktyk religijnych zależy od wielkości miejsca zamieszkania – im mniejsze środowisko, tym więcej osób systematycznie praktykujących: na wsi systematycznie praktykuje dwie trzecie młodych ludzi w wieku od 18 do 24 lat, w środowisku wielkomiejskim zaś tylko jedna trzecia. Grupa szczególnie zagrożona laicyzacją to młodzież męska z wielkich miast – zdecydowanie ponad połowa z nich praktycznie pozostaje poza oddziaływaniem Kościoła. Wniosek wyciągany przez badaczy CBOS brzmi rozsądnie: Nie można więc wypowiadać ogólnych sądów o poziomie uczestnictwa polskiej młodzieży w praktykach religijnych, lecz trzeba wyraźnie wskazać, jaką jej kategorię opisujemy.

Wnioski są jednak wyciągane, i to daleko idące, najczęściej w gazetach. Tytuły typu „Kościół traci młodzież” w ostatnich latach najczęściej pojawiały się w „Rzeczpospolitej”. W listopadzie 2002 r. Ewa Czaczkowska ogłosiła nawet informację o 22-procentowym spadku poziomu praktyk religijnych polskiej młodzieży. Niestety, zestawiła ona ze sobą trudno porównywalne badania z lat 1985-1998. Faktem jest jednak, że pewien spadek religijności młodzieży stwierdził ks. Sławomir Zaręba SAC z Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Według jego badań między rokiem 1988 a 1998 deklaracje wiary obniżyły się z 80% do 68%, a regularnych praktyk religijnych z 68% na 54%.

W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” ks. Zaręba stwierdził nawet, że jesteśmy świadkami cichej rewolucji aksjologicznej, tzn., że wzrasta relatywizm etyczny młodzieży i generalnie zmierzamy ku prywatyzacji religii. Jego zdaniem, istnieje nadal u młodzieży zapotrzebowania na sacrum, lecz odrzucane są katolickie zasady moralne – z normą „nie zabijaj” zgadza się 75,5% młodych Polaków, „nie kradnij” – 62,5%. Wyraźnie obniżyła się zwłaszcza akceptacja zasad etyki seksualnej. Ponad 60% młodzieży akceptuje antykoncepcję i współżycie przedmałżeńskie (choć 58% opowiada się przeciwko zdradzie małżeńskiej). Istotna jest zwłaszcza dynamika: według ks. Zaręby w latach 1988-1998 1/3 młodzieży przyznaje się do spadku własnej religijności, a jedynie 11,5% do jej wzrostu. Pallotyn podkreśla też, że w rozwiązywaniu konfliktów moralnych ok. 70% młodych ludzi kieruje się własnym sumieniem, a jedynie 3-4% naukami Kościoła.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 następna strona

Kościół w Polsce

Sekularyzacja

Zbigniew Nosowski

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?