Czytelnia

Dziś i jutro polskiej wiary

Ks. Adam Kalbarczyk

Kościół potrzebuje wizji

Trzydzieści pięć lat temu znany wiedeński pastoralista, Paul M. Zulehner, przeprowadził rozmowę ze swoim mistrzem, słynnym teologiem Karlem Rahnerem, którą zatytułował „Teologia duszpasterstwa dzisiaj”. Oto fragment tej rozmowy1:

Rahner: Przyczyną zmian w dzisiejszej teologii duszpasterstwa jest niewątpliwie doświadczenie znalezienia się w takiej sytuacji pastoralnej, do której dotychczasowe rozumienie duszpasterstwa już po prostu nie pasuje. Zwykły misjonarz, który – powiedzmy – w 1850 roku przybył do Chin, myślał przede wszystkim o tym, co on, Europejczyk i chrześcijanin (dla którego wiara była czymś oczywistym), może zrobić, by ci ludzie z czasem wiedli taki sam styl życia, jaki wiodą Europejczycy. Dzisiejsi misjonarze znajdują się w zupełnie innej sytuacji mentalnej. Z pewnością żaden z nich nie odważyłby się straszyć Chińczyków piekłem. Dlatego musieli stworzyć dla siebie inną, nową koncepcję działalności misyjnej i pracy duszpasterskiej. Przy tym zaś zawsze się okazuje, że elementy tego nowego ujęcia zawarte są już w starych, tradycyjnych koncepcjach. Odkryto zatem nowy potencjał, nowe możliwości, które skrywały w sobie stare teorie duszpasterstwa, traktując je być może jedynie jako konstrukcje pomocnicze. I stało się to właśnie dzięki sytuacji, w jakiej znalazł się dzisiejszy świat i Kościół.
Zulehner: Jednakże obecna sytuacja duszpasterska powinna być mniej „ratowana”, a bardziej świadomie sterowana. Dzieje świata toczą się dziś zdecydowanie szybciej, a to właśnie daje nam większe możliwości przewidywania i planowania przyszłości.
Rahner: Oczywiście! Można by powiedzieć, że mniej więcej do naszych czasów, czyli do XX wieku, przemiany i pewne przesunięcia akcentów w sytuacji duszpasterskiej były zasadniczo jednolite, były rzeczywistościami (faktami), którym trzeba było jakoś sprostać, zaradzić; nikt nie myślał o tym, że można nimi świadomie kierować. Co prawda, historia jest i pozostanie drogą w nieznane, nieprzewidywalne, w to wszystko, co może się nam przydarzyć, ale mimo tej bezwzględnej i niezbywalnej cechy historii – której nie da się a priori zaplanować, by ją potem po prostu egzekwować – istnieje dziś nieźle rozwinięta refleksja futurologiczna, i to również w wymiarze duszpasterskim.
Zulehner: Przy kreowaniu takich pastoralnych „przyszłości”, scenariuszy, byłoby jednak najważniejsze odkrycie w kościelnej i teologicznej tradycji tych często zapominanych albo po prostu odrzuconych elementów dla sformułowania zasadniczej koncepcji duszpasterskiej, na podstawie której Kościół w zmieniającej się sytuacji mógłby w nieodmienny i niekwestionowany sposób wypełniać swoje niezmienne zadanie. Nowa sytuacja pastoralna mogłaby nas zmusić do dostrzeżenia tego, czego nam dotychczas brakowało, i do wyciągnięcia odpowiednich wniosków – w ramach refleksji futurologicznej - co do przyszłej działalności Kościoła i jego społecznej postaci. To zaś stworzyłoby coś w rodzaju podwalin pod fundamentalną teologiczną koncepcję duszpasterstwa, której brak tak dotkliwie odczuwamy w dzisiejszej sytuacji duszpasterskiej.

Współczesna futurologia pastoralna

Nowa sytuacja pastoralna, w jakiej znalazł się dzisiejszy Kościół, ukazuje z niebywałą dotychczas wyrazistością potrzebę planowania, przewidywania i kreowania już teraz jego przyszłej działalności duszpasterskiej. To zaś wymaga wzmożonej i wnikliwej refleksji pastoralno-futurologicznej, która w chwili obecnej stanowi dość dobrze już rozwiniętą dziedzinę teologii duszpasterstwa, zwaną futurologią pastoralną.

1 2 3 4 5 6 następna strona

Dziś i jutro polskiej wiary

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?