Czytelnia

Inka Słodkowska

Inka Słodkowska

Najdłuższe polskie powstanie

W sierpniu 1980 roku — wraz z powstaniem „Solidarności” — rozpoczęło się w Polsce powstanie narodowe. Było ono najdłuższe w polskiej historii — trwało blisko dekadę, do 1989 roku, kiedy zakończyło się zwycięstwem — odzyskaniem niepodległości państwa i suwerenności narodowej. Nastąpiło to równocześnie z pokojową zmianą systemu politycznego, kiedy w przeszłość odeszło pół wieku panowania komunizmu na ziemiach polskich.

Solidarnościowe powstanie narodowe różni się od wielu polskich insurekcji nie tylko tym, że zostało uwieńczone zwycięstwem. Wyróżnia je na pewno fakt, że w powstaniu tym nie walczyli żołnierze. Był to bowiem wielki zryw społeczeństwa, w którym nie stosowano przemocy. Walka toczyła się jedynie za pomocą siły ludzkich postaw, wartości, idei. Podmiotem tych zmagań było społeczeństwo obywatelskie. Splot dwóch podstawowych wymiarów solidarnościowego powstania: na rzecz odzyskania wolności narodowej i na rzecz budowy demokracji, ukształtował obywatelski i bezkrwawy charakter tych wydarzeń.

W drugiej połowie dwudziestego wieku w wielu krajach na całym świecie doszło do fundamentalnych zmian ustrojowych, określanych jako „przejście” czy „powrót” od totalitaryzmu bądź autorytaryzmu do demokracji parlamentarnej. W większości obserwowanych przypadków, zwłaszcza w Europie i w Ameryce Łacińskiej, tego rodzaju przełomowe wydarzenia łączyły się z wielką mobilizacją rzesz ludzkich. Zjawisko to zostało nazwane procesem „wskrzeszania społeczeństwa obywatelskiego” — społeczeństwo obywatelskie zaś uznaje się zarówno za jeden z najważniejszych czynników, jak i autonomiczny podmiot zachodzących zmian.

Podobnie przebiegał czas historycznego przełomu w Polsce: w procesie przejścia od komunizmu do demokracji zasadniczą rolę odegrało społeczeństwo obywatelskie. Polska w tym okresie była wszakże krajem niesuwerennym, wasalnym wobec totalitarnego centrum w Moskwie. Ustrój autorytarny został Polakom narzucony przez obce mocarstwo, w związku z czym wszelkie próby zmiany musiały także dążyć do odzyskania niepodległości. Polskie insurekcje — przypomnijmy słowa Andrzeja Kijowskiego — zawsze były wystąpieniami narodu w celu przywrócenia historii narodu jej właściwego, kiedyś przerwanego biegu, jak i o nadanie ludowi praw.

Społeczeństwo obywatelskie w komunizmie

Szesnaście miesięcy „Solidarności” było narodową insurekcją — walką o wolność narodową oraz o nowy kształt ustrojowy państwa. Wprowadzenie przez komunistyczne władze stanu wojennego w grudniu 1981 roku zdławiło jedynie w skali masowej oficjalne i publiczne przejawy tej insurekcji, lecz jej samej nie wygasiło. Ani Grudzień 1981 roku, ani delegalizacja „Solidarności” nie przerwały procesu budowania podmiotowości narodowej. Trwały także, a wręcz się umacniały i rozwijały społeczne działania na rzecz odzyskania suwerenności państwa aż po rok 1989, gdy okoliczności historyczne i geopolityczne zaczęły sprzyjać tym polskim dążeniom.

Narodowa insurekcja mogła trwać tak długo, gdyż nie walczyli w niej żołnierze regularnej armii, których ostatecznie można rozbroić, internować czy pokonać. Społeczeństwo obywatelskie, które było podmiotem solidarnościowego powstania, nie stanowiło efemerydy, podobnie jak i ściśle się z nim łącząca mobilizacja społeczna. Były to zjawiska trwałe i mocno osadzone w zainicjowanym przez sierpniowe strajki procesie polskich zmian.

1 2 3 4 5 6 7 8 następna strona

Inka Słodkowska

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?