Czytelnia

Polacy - Ukraińcy

Z Ukraińcami po Jedwabnem, Dyskutują: Grzegorz Motyka, o. Marek Skórka, Andrzej Talaga, Andrzej Żupański, WIĘŻ 2002 nr 4.

Andrzej Friszke: To prawda. Sposób ukazywania spraw ukraińskich w PRL był niezwykle ważnym instrumentem jeśli nie sowietyzacji, to w każdym razie przeciwdziałania jakimkolwiek próbom porozumienia czy nawet złagodzenia napięć w stosunkach polsko-ukraińskich. Na początku lat siedemdziesiątych wydano książkę Antoniego Szcześniaka i Wiesława Szoty, bynajmniej nie proukraińską, wręcz przeciwnie – bardzo negatywnie oceniającą ukraiński ruch niepodległościowy lat czterdziestych, jednak dość rzetelną w opisie działań zbrojnych UPA. I ta książka, wówczas pierwsza na ten temat w języku polskim praca naukowa, już po wydrukowaniu była wycofywana z księgarń i bibliotek, a nawet na Uniwersytecie Warszawskim funkcjonowała jako „prohibit”, tak jakby była wydawnictwem paryskiej „Kultury”. Z kolei w latach osiemdziesiątych mieliśmy zalew literatury, poświęconej sprawom ukraińskim, ale w zasadzie zdominowana ona była przez jednego autora - Edwarda Prusa, który patrzył na sprawę polsko-ukraińską w XX wieku wyłącznie przez pryzmat zbrodni oraz ukraińskiego faszyzmu. Jego książki wydawano w stutysięcznych nakładach. Myślę, że do roku 1989 dla znacznej części Polaków to źródło wiedzy o sprawach ukraińskich było naprawdę jedyne, bo po prostu żadnych innych książek nie było.

A. Talaga: Jednak trzeba tutaj uważać, by nie wpaść w pułapkę myślenia, że wszystko, co Polakom wiadomo o Ukraińcach, pochodzi z propagandy peerelowskiej. To nieprawda, bo wojna polsko-ukraińska była rzeczywistością. Są jej świadkowie, uczestnicy, rodziny uczestników tego konfliktu, które również jednoznacznie nastawiały sporą część społeczeństwa, chociażby własne rodziny i znajomych. Po drugie, Lwów po wojnie znalazł się bynajmniej nie na wolnej, tylko na sowieckiej Ukrainie, niemniej Stalin w rozgrywce polsko-ukraińskiej postawił na Ukrainę, oddając Lwów Ukraińcom. A problem utraty Lwowa jest jednym z poważniejszych komponentów polskiej świadomości narodowej.

A. Friszke: To nie jest do końca tak, że Stalin postawił na Ukraińców. Owszem, wcielił wszystkie ukraińskie ziemie do Ukrainy, ale proszę na przykład zwrócić uwagę, że przesiedlenie Ukraińców do ZSSR w latach 1944-45 różniło się od przesiedlenia Białorusinów. O ile ci ostatni w zasadzie mogli się od przesiedlenia uchylić – i dzięki temu istnieje do dziś spora mniejszość białoruska w Polsce – o tyle dla Ukraińców było to niemożliwe. Ich przesiedlanie przeprowadzane było bardzo brutalnie i konsekwentnie, władzom sowieckim zależało bowiem, by wszyscy Ukraińcy znaleźli się w Związku Radzieckim i by problem ukraiński nie istniał poza jego granicami. Do połowy 1946 roku, kiedy przerwano te deportacje, wysiedlono na Ukrainę prawie pół miliona osób, to znaczy około trzech czwartych ukraińskiej populacji Polski powojennej.

A. Talaga: Nie chcę być posądzony o to, że uważam Stalina za sojusznika Ukrainy. Chodziło mi tylko o korzystny dla Ukraińców przebieg współczesnej granicy z Polską.

Grzegorz Motyka: Wystarczy wziąć do ręki gazety z ostatnich paru tygodni i poczytać o konflikcie wokół cmentarza Orląt Lwowskich, żeby zobaczyć, jak uparcie trwa ten spór o przeszłość. Właściwie wszystkie nasze współczesne spory z Ukraińcami obracają się wokół historii. To oczywiście wynika ze zbiorowej pamięci, ale też ze specjalnie konstruowanej peerelowskiej historiografii, która nie dość, że tworzyła negatywny stereotyp Ukraińca-bandyty, ale też w ogóle zniechęcała Polaków do wizji niepodległej Ukrainy. Z drugiej strony te prace pozostawiały na ogół ogromny niedosyt informacji ludziom, którzy przeżyli gehennę na Wołyniu czy w Galicji Wschodniej. Na temat tego, co tam się stało, także nie wolno było publikować, poza jakimiś specjalistycznymi pozycjami. Nie można było także badać, ile osób zginęło na Wołyniu. Dopiero w końcu lat osiemdziesiątych środowisko 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK zaczęło prowadzić prywatne badania, których efektem jest chociażby wydana ostatnio praca państwa Siemaszków.

poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 następna strona

Polacy - Ukraińcy

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?