Komentarze

wróć do menu komentarzy

wróć do archiwum

blog ogólny

Forum Romanum

blog ogólny
1 grudnia 2014
ks. Stanisław Adamiak

Toruńskie „Studia soborowe”




Klub Inteligencji Katolickiej w Toruniu był zawsze jednym z aktywniej działających ośrodków recepcji II Soboru Watykańskiego w Polsce. Pięćdziesiąt lat po soborze środowisko toruńskie stara się kontynuować te tradycje, a rezultatem starań są jedne z najciekawszych i najobszerniejszych na gruncie polskim publikacji na ten temat.

Pierwsza z nich, wydana w roku 2013, nosi tytuł Studia soborowe. Historia i nauczanie Vaticanum II i jest pokłosiem zorganizowanej rok wcześniej w Toruniu konferencji pod tym samym tytułem. Na prawie 600 stronach znajduje się szereg artykułów na temat tła historycznego soboru i jego nauczania. Rok później, na jesieni 2014 roku, ukazał się kolejny, prawie ośmiusetstronicowy tom, pod tytułem Studia soborowe. Historia i recepcja Vaticanum II. Ma on charakter bardziej historyczno-pastoralny, większość artykułów jest rezultatem nigdy wcześniej nieprowadzonych badań. Dowiadujemy się m.in. o udziale w soborze biskupów z Gorzowa, Katowic, Sandomierza, Warmii i Włocławka; jest też mowa o Kościele greckokatolickim. Omówiona zostaje recepcja soboru w różnych krajach, od Szwajcarii i Niemiec, przez Amerykę Północną i Łacińską, po Kongo.

Redaktorowi obu tomów, Michałowi Białkowskiemu, trzeba pogratulować zarówno samej inicjatywy, jak i konsekwencji w jej przeprowadzeniu. Godny uwagi jest wewnątrzkościelny „ekumenizm” w doborze autorów, pochodzących nie tylko z różnych środowisk akademickich (i nie tylko), ale i ideowych; znajdują się wśród nich m.in. s. Małgorzata Borkowska OSB, ks. Waldemar Chrostowski, Ewa Czaczkowska, Dominika Kozłowska, ks. Robert Skrzypczak, Wojciech Polak.

Rozmiary obu tomów mogą się wydać odstraszające, jednak na pewno warto po nie sięgnąć. Polecić trzeba je zwłaszcza czytelnikom „Więzi”, ponieważ temu środowisku poświęcony jest jeden z artykułów w drugim tomie. Autor, o. Grzegorz Dobroczyński SJ, poddaje trzeźwej analizie recepcję soboru w tym kręgu, z jej mocnymi i słabymi punktami, kończy jednak optymistycznie: „Mimo to, wolno pokusić się o analogię i oceniając dorobek środowiska użyć słynnej sentencji Winstona Churchilla, że «Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym»”.



Komentarze:



Komentarze niepołączone z portalem Facebook

Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora.

archiwum (236)

Bez Ciebie nie przetrwa WIĘŹ! Jak możesz pomóc?